Bezsilność

Przez tatarstan1 , 03/08/2010 [22:59]
"Zostawcie krzyża mjastu" - głosił dziś transparent pod Pałacem Prezydenckim. Pomijając fakt, że artykulacja absolutnie nie ma nic wspólnego z językiem polskim (oj, złośliwa jestem, ale taka moja uroda), to jednak wyraża to, co rodzi się od kilku miesięcy w niejednej głowie. Miastu - czyli zwykłym ludziom.

Polak to wariat - powiada genialny K.I. - i anarchista. Gdy okazało się, że krzyż ma zostać przeniesiony, anarchista w duszy Polaka podniósł łeb węsząc zadymę. Niestety, nie tylko on. Na licznych filmikach spod Pałacu dostrzegłam jednego prowokatora, znanego mi skądinąd. Zmilczę, który to, bo jeszcze będę miała na głowi proces. W takich momentach czuję bezsilność.

Bezsilność, bo nie da się rozemocjonowanym ludziom wytłumaczyć, że ktoś celowo ich robi w bambuko. Ktoś, kto zna duszę Polaka, nigdy by nie rzucił hasła, by przenieść krzyż, jeśli by nie maił w tym własnego celu. Teraz wychodzi na to, że wyborcy PiS to oszołomy i wariaci, choć jest to absolutną nieprawdą. Człowiek, który wykrzykiwał do księdza, że jest on ubekiem, i ten drugi, co walnął księdza w głowę transparentem, nie mogli być - hm - przeciętnymi wyborcami czy wiernymi. W to nie uwierzę.

Bezsilna okazała się władza - na szczęście? - bo nie była w stanie narzucić własnego widzimisię zwykłym obywatelom.

Bezsilny okazał się Kościół Katolicki, bo nie umiał stanąć po stronie obywateli. Nie wiem, dlaczego dziś pod Pałacem pojawili się szeregowi księża. Biskupi stchórzyli?

Bezsilni zaś czują się wreszcie wszyscy ci, dla których 10 kwietnia wymaga całkowitego wyjaśnienia. Pod Pałacem nie ma problemu krzyża. Jest problem kompletnego braku zaufania do władzy. Nie wierzę, że pod Pałacem stanie tablica i ci, którzy dziś bronili krzyża też w to nie wierzą. Nie wierzę, by obecne władze wreszcie zabrały się za sensowną komunikację ze społeczeństwem w sprawie Smoleńska ani żeby zaczęły domagać się od Rosji choćby zwrotu czarnych skrzynek.

A zresztą, czy Polacy kiedykolwiek ufali jakiejś władzy? Od co najmniej 500 lat Polak nie wierzy władzy - szeroko pojętej - i kombinuje po swojemu. To dlatego każdy Polak dziś się bawi w detektywa i w eksperta od katastrof lotniczych, od leczenia bólu głowy, od skoków narciarskich i wybicia z progu, od tego, czy Howard Webb słusznie podyktował karniaka czy nie, od tego, kto jest Polakiem, a kto Żydem, masonem i cyklistą.

Bezsilna się czuję, gdy widzę panią w średnim wieku wrzeszczącą i wynoszoną przez BOR-owików spod krzyża, ja, chrześcijanka; bo krzyż nie jest symbolem przyznanym na wyłączność Polakom-katolikom, ale także Polakom-luteranom, Polakom-prawosławnym, Kongijczykom-baptystom czy komukolwiek innemu, kto wierzy w Chrystusa. Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych spod krzyża fakt, iż Maria była Żydówką, może być nazbyt wstrząsający. Na szczęście większości spod krzyża znaczenie ma fakt, że są razem, by pamiętać o poległych.

Tylko to się tak naprawdę liczy w całej awanturze. Awanturze, której nie wywołał - wbrew dzisiejszym perorom dyżurnego GW red.Seweryna Blumsztajna czy posłów SLD - Jarosław Kaczyński czy Kazimierz Świtoń.

Za tę awanturę odpowiedzialny jest Bronisław Komorowski i jego koledzy. Szkoda, że im się udało.
kelner

kelner

15 years 2 months temu

Teraz musimy uodpornić się na socjotechnikę stosowaną na wzór radziecki, dystans do wiadomości i wypowiedzi, szacunek dla patriotyzmu którego piękne przykłady mamy od 10 kwietnia do dzisiaj. Oglądałem dwie części "zwierzeń" byłego funkcjonariusza KGB. Przedstawiam drugą, bardziej aktualną, proszę dokładnie czytać napisy a wszystko staje się jasne. Działania Tuska, Komorowskiego czy wielu innych opętanych mamy jak na tacy. Pozdrawiam. http://www.youtube.com/watch?…
malyy5

malyy5

15 years 2 months temu

zdrowo myślący .Państwo ustawia się przeciwko obywatelowi,to bardzo smutne,że w demokratycznym Państwie trzeba walczyć o tak podstawowe wartości jak to było za komuny.Dla mnie szczególnie bolesny jest fakt że w tym uczestniczyli księża a niewyobrażalnie bolesnym jest fakt że byli to księża ze Św.Anny bastionu największej świętości dla ludzi z czasów sprzed 1989r.Nie chcę być złym prorokiem,ale jesteśmy na najlepszej drodze do powrotu niezadowolenia społecznego który gdy się zsynchronizuje doprowadzi do niezłej awantury w skali całego kraju.Zaczęło się od krzyża,potem będzie bieda z uwagi na "cuda oszusta"a następnie niezadowolony naród odezwie się i obali ten teatr sługusów Rosji...
krzysztofjaw

Wiam Dziękuję za ten tekst. Mam takie same przemyślenia. Wczoraj byłe w W-wie (w innych niz krzyż celach), ale byłem go zobaczć późnym popołudniem (mimo, ze zmokłem okropnie). Komu On przeszkadza? Nie mam pojęcia... ale fakt, że B. (k...) zaczął od prowokacji jest symptomatyczny (na szczęście nie do końca się udało). WSI i B. (k...) panuja juz całkowicie w Polsce. Tak naprawdę D. Tusk teraz jest chodzącym strachem... bo juz wie, że jak nie będzie mozliwosci ukrycia przez SOBIES-SOWA-BOND (sobiesiokowo+sowowo /reprezentowane przez Stowarzyszenie SOWA załozone 21 stycznia tego roku przez osaniego szefa WSI- marka Dukaczewskiego/+bondarykowo /od szefa ABW K. Bondaryka) prawdy od II Katyniu... to D. Tusk będzie kozłem ofiarnym i może byc nawet oskrżonym o zdrdę stanu! Pozdrawiam
malyy5

koledzy i koleżanki którzy siedzą tam dzięki niemu, a jeśli nie dzięki niemu to są na jego garnuszku?.Jeśli wyborcy nie wyciągną właściwych wniosków to PO znów wygra w wyborach i lipa,co najwyżej stworzą komisję jak w sprawie Rycha,Zbycha i zrobią to samo tzn nic. Jan Paweł II mówił że w demokracji rząd musi uważać by nie walczyć z wartościami narodu gdyż staje sie wtedy totalitarnym .I obawiam się że niestety to ma miejsce.