Retoryczne pytanie, niestety pozostanie w zawieszeniu do poniedziałku (wtorku?). Są jeszcze szanse, by odpowiedzieć brzmiała – "nie". Pozostaję w nadziei...
I miejmy nadzieję!
Jeśli wyniki z PKW pokryją si ez tymi wstępnymi - to mamy taką sytuację:
Teraz już mogę oficjalnie puścić ten teledysk.
Pozdrawiam serdecznie
Moi przyjaciele z Blogpressu. Są już drugie przybliżenia wyniku, tendencja jest w kierunku zwiększania się różnicy między kandydatami. Zasadniczy wynik raczej się nie zmieni. Ja patrzę na dzisiejszy wynik filozoficznie. Polska została zniewolona w 1939 r., a przez Sowietów w 1944 r. I z tego zniewolenia nie wyrwaliśmy się do dzisiaj. Koszty tego zniewolenia płacą kolejne pokolenia. Nie mamy lekko, ale nasi ojcowie i dziadkowie mieli może jeszcze gorzej pod wieloma względami. Wydaje się też, że jesteśmy dziś bardzo blisko, bliżej niż kiedykolwiek od 1944 r. do odzyskania przez Polskę pełnej suwerenności. Warunkiem jest by ta wspaniała wspólnota, która wytworzyła się w ostatnich miesiącach, zwłaszcza po 10 kwietnia i w trakcie kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego, nasza wspólnota, przetrwała. Wtedy nasi bracia, Polacy, którzy zgnuśnieli, stracili wiarę, lub zagubili się w drobnych interesach, zobaczą, że warto jednak być z nami i walczyć o Polskę.
Nie ma szans na zmiane sytuacji. W Polsce rzadza sily ktore maja tez pod swoja kontrola media, dopoki rozklad sil w mediach bedzie taki jak teraz nic sie nie zmieni. Ba smiem twierdzic, ze bedzie tylko gorzej.
Wszechwładza mediów stopniowo maleje. Katastrofa w Smoleńsku pokazała, że media są zmuszone przynajmniej reagować na informacje i idee, które rozprzestrzeniają się w przestrzeni wirtualnej. Jeśli ok. 48% Polaków nie uwierzyło mediom, że Kaczyński jest najgorszym kandydatem, to znaczy, że ich siła trochę przyblakła. Jeśli mamy rozważać scenariusze pesymistyczne, to ja obawiałbym się innych zagrożeń niż to, że nie poradzimy sobie z wrogimi mediami. Niestety dokładnie nie wiem jakie to scenariusze. Kluczem jest bardzo niekorzystnie rozwijająca się sytuacja międzynarodowa. Musimy walczyć o zwycięstwo sił patriotycznych, czyli na dziś PiS, bo tylko w pełni suwerenna Polska będzie w stanie odnaleźć się w czasach, gdy historia przyspiesza.
"Jedno tu tylko słowo pasuje: s...syn"
Od tej chwili nie będe bronił za granicą prezydenta durnia!
P.S.
"s...syn" to francuskie słowo, ale co oznacza dokładnie to wie tylko dureń Bolek!
z koneksjami z Ałganowem. Biznesmeni do Wiednia jeździli rozmawiać o prywatyzacji energetyki...
Czy może być gorzej? Macierewicz zrobił tam trochę porządku, nie wszystko chyba odkręcili. Trzeba patrzeć na awanse... Zobaczymy... Ale się zgadzam, szkoda gadać...
PS
To aneksu już chyba nigdy nie zobaczymy... A przynajmniej nie prędko. Myślę, że prawda o machlojach, działąniach w sprawie katastrofy, działaniach różnych Arabskich kiedyś wyjdzie na jaw. Ale wtedy nie będzie już niemal nikogo interesować i nikt za to nie poniesie konsekwencji. Tak jak kogo dzisiaj interesuje czy Piechota miał konto w szwajcarskim banku. Nikogo. A przecież oszczędności z pensji tam chyba nie wpłacał...
Yarroku,
Yarrok
Yarroku, czekamy na wyniki PKW!
durnia mamy za prezydenta?
Szkoda Polski,
Moi przyjaciele
Filozofie
Spring, a jednak
Yarok!
Do Rzepki, jeśli tu jeszcze jest:)
A w sercu żal...
Szanowni Państwo
Mieliśmy już TW Alka