Zdewawelić Kaczora

Moim zdaniem sprawa jest oczywista. Pan Prezydent i jego żona Maria Kaczynscy zginęli jak bohaterowie i z cala pewnością godni są miejsca spoczynku jakim jest Wawel. A kundle ,którym obce jest słowo patriotyzm,honor,Ojczyzna zawsze będą ujadać z nienawisci. Dlatego nie potrafią z należytym szacunkiem uszanowac tej niewyobrażalnej załoby jaka ogarneła NASZ KRAJ. Jako ilustracja - video felieton Pana Janka: Pozdrawiam serdecznie

Niestety w Polsce nie wszyscy czuję się Polakami. Należy tym zdrajcom umożliwić wyjazd do wybranego kraju. Gotowy jestem opodatkowac się na rzecz zakupu im biletów. W jedną stronę, oczywiście.

A czy ja im bronię zamieszkać w Brukseli, Paryżu czy Moskwie?. Ich wybór i bilet w grabę...

Michnik przebił nawet Olejnikową. Chyba dokładniej czytał odpowiednie instrukcję. Jedno i drugie przekonało nas już dużo wcześniej i oboje robili to metodycznie i przez lata, że nie wolno wierzyć w ani jedno ich słowo. Mają tą przewagę nad nami i ten komfort, że każde swoje kłamstwo raz nazywają prawdą, a zaraz potem przyznają, że to jednak kłamstwo i tak manipulując przetrwali już lata. Kłamca zawsze będzie kłamcą, choćby skłamał tylko raz. Wyrażam nadzieję, że nikt już nie zwiedzie się jakąkolwiek deklaracją tego pana, a jego gazeta padnie przygnieciona resztką ich zgnilizny moralnej.

Wedle mojej oceny najwybitniejsy amerykański generał XX wieku - George Patton powiedział: „Gdy chcę, by ludzie coś naprawdę zapamiętali – mówię to im z podwójną wulgarnością. Być może nie brzmi to miło (…) ale pomaga (…) zapamiętać”. Tak więc p..... wujka Adasia. Pozdrawiam

Jak prymas Muszyński w kazaniu może stawiać obok siebie takie nazwiska jak śp.Lech Kaczyński,Wałęsa,Mazowiecki.śp.Anna Walentynowicz.jakie pojednanie polsko-rosyjskie co on wygaduje na pogrzebie naszego kochanego prezydenta,nie mógł kto inny głosić kazania ,czemu akurat prymas Muszyński,żal mi serce ściska podwójnie...

To niepojęte, ten człeczyna łka i jedną ręką obiecuje przejrzeć swoje teksty czy aby za bardzo nie napluł na Prezydenta (ale swoich cyngli, to już chyba nie), a drugą ręką napuszcza hordy kundlizmu podpisując haniebne oświadczeniae na pierwszej stronie "Redakcja". Gdy sprawa stała się kompromitująca, musiał wypuścić Jarosława Kurskiego, żeby kundle na chwile wziął na smycz. Wajda, do nogi. Wajdasiad!

kilka tygodni temu miałem wielką przyjemność uczestniczyć w benefisie Jana Pietrzaka. List od Prezydenta, który nie mógł uczestniczyć osobiście, odczytał Włądysław Stasiak. Gratulacje Panu Jankowi złożył ze sceny również szef NBP Sławomir Skrzypek. Naprawdę była to niesamowita uroczystość, z powiewem wolności, z atmosferą normalności i normalnego patriotyzmu. Potem cięcie tortu... Dziś tylu osób już nie ma...