Łachudry i szumowiny - zostańcie sobą!

Przez yarrok , 17/04/2010 [01:45]
Jak już większość obywateli zdołała się zorientować, w ogólnokrajowym festiwalu hipokryzji, po śmierci Prezydenta RP, udział wzięli najwybitniejsi dyspozycyjni funkcjonariusze znanych prywatnych telewizji oraz prasy. Łzy zalewały im oczy, a przejęcie zaciskało gardło. Gdy padł rozkaz : „płakać” - łkali jak bobry, nierzadko zanosząc się od szlochu.

Robi to wrażenie, oraz podnosi słupki oglądalności i czytelnictwa . Mając to na względzie zapominając o resztkach przyzwoitości, owe kreatury żałowały, czciły i opłakiwały Pana Prezydenta, do tej pory tak skutecznie przez nich opluwanego. Te wspomnienia, opowieści, zachwyty nad osobą Głowy Państwa. Te peany na cześć.... Oczy we łzach, ale boczkiem, boczkiem łypiące na wyniki oglądalności własnej stacji.

Model łachudry i szumowiny bez honoru, nie odnosi się tylko do „elyty” dziennikarskiej. Było by to za proste. Wielokrotnie cytowane idiotyczne przypowieści o „dożynaniu watah” , o „tym, że zamach taki jaki Prezydent”, czy też przeróżnych epitetów , jak „cham”...”karzeł”... dziś w czasie wystąpień ustąpiły miejsca: „zasłużonemu”, „wybitnemu” i „najgodniejszemu”.
Czerwone na twarzy (z hańby, czy też ze wstydu) „buraki” wyśpiewują dziś hymny pochwalne, ryże pokręcone typy zapominają się z wrażenia nad mogiłą, do tego stopnia, że zamiast przeżegnać się - dłubią w nosie. Tak wygląda Polska polityka miłości w wykonaniu platformowych elit. Martwy Prezydent – dobry Prezydent, wtedy tylko godzien pochwał.

Dlatego też, po całym tym festiwalu hipokryzji i łachuderii , w przeddzień uroczystości pogrzebowych, zwracam się z gorącą prośbą do nieutulonych w żalu po Prezydencie dziennikarzach „GW”, TVNu, Polsatu oraz innych szeregowych funkcjonariuszy innych peowskich mediów: zostańcie sobą!
Nie udawajcie kogoś, kim nie jesteście. Nie udawajcie uczuć, których nie macie. Nie żałujcie, gdyż uczucia żalu nie posiadacie.
Weźcie przykład choćby z Palikota.

P.S. Jeden z dyżurnych posiadaczy „czerwonego honoru” w polskiej prasie – sumienie postsowieckiej części narodu, opublikował dziś w „GW” paszkwil, zatytułowany „Coś drgnęło w naszych sercach”.
Prawdopodobnie tekst powstał na zamówienie rosyjskiej ambasady, albo Gazpromu, bo nikt o poczuciu Polskiej racji stanu i przyzwoitości nigdy nie nabazgrał by czegoś takiego.

Ów skryba dziękuje Rosjanom – Spasiba pisze! Za co spasiba? Za roztrzaskany samolot? Za setkę ofiar?
Jeszcze wyniki ekspertyzy nie są znane, a już „sumienie narodu” lansuje Putina jako dobroczyńcę i ludzkiego pana.
Jedno co cieszy, to fakt, że po krótkim okresie zatracenie się, czyli symulowanego żalu po Prezydencie, naczelny „szmatławca wybornego” wrócił do właściwej postawy dobrego bolszewika.
Domyślny avatar

Wszystko wskazuje na to, ze w wolnej Polsce (trzymajmy kciuki) Nadredaktor znowu wyląduje w kiciu za caloksztalt dokonan w II PRL. Co by sie nie dzialo, to ląduje w kiciu. Chyba maniak jakis, albo zwyczajny idiota. Mam cicha nadzieje, ze nie znajdzie sie drugi kiszczak, ktory mu do celi wstawi laptopa z internetem. Niech smierdziel gnije o chlebie i wodzie. Pozdrowka
Godziemba

I oto autorytet powrócił na ściezkę swego ojca - szpiega, o przepraszam, zdrajcy narodu polskiego, skazanego prawomocnym wyrokiem w niepodległej II RP w procesie łuckim w 1934 roku. Pozdrawiam
yarrok

Tak,ach te tradycje polskości w domu członka KPP! Patriotyzm - inaczej, jako kolejna republika CCCP. Pozdrawiawm.
filozof grecki

Jedna łachudra została sobą i już nas obrabia w amerykańskiej prasie: http://www.nytimes.com/2010/0… Fragment: "Mr. Kaczynski was not one of these extraordinary men. Just before his death, his approval rating was under 30 percent, while his disapproval rating was twice that. His odds of re-election later this year were meager. He was widely considered the worst Polish president since 1989. Yet in death, he is a national hero."
cpa

cpa

15 years 6 months temu

Jeden z nich zdaje się nawalił się haszyszu i napisał konstytucję, dzięki której Prezydent i Premier są w ciągłym konflikcie niezależnie od opcji politycznej. Spartolił robotę a braciszek mędrkuje nad efektami tego dzieła.
yarrok

Tak to plugawa rodzina. Wywodząca się z KPP (tak jak Smolary, Łuczywa, Michniki, Toruńczyki itp...itd) Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Errata

15 years 6 months temu

Wymyslmy cos aby te szumowiny i szmaty ignorowac!