„Historię trzeba pisać tak, żeby dało się z nią żyć”

(ur. 1985) - sekretarz redakcji Krytyki Politycznej, politolog, absolwent MISH UW. Redaktor serii Pism politycznych Jacka Kuronia.

Wyznawcy rodzimego masochizmu, ci od lasów spod Smoleńska, ale też od "przemilczanych ludobójstw" i muzeów narodowych samobójstw - nie dadzą nam zapomnieć, że to Oni (Rosjanie, Niemcy, Ukraińcy...) Nas, Polaków więzili, wywozili, gwałcili, mordowali (niepotrzebne skreślić). Mówiąc o masochistach, nie mam na myśli autentycznych ofiar - przypadkiem ocalałych z tej czy innej rzezi bądź rodzin pomordowanych. Chodzi o tych, którzy siedemdziesiąt lat po wojnie wciąż mówią o tragediach z przeszłości w kategoriach starcia narodów - w którym Polacy zawsze mieli rzekomo być ofiarą agresji silniejszych. Tak jakbyśmy sami nie wyrzynali Ukraińców w Pawłokomie, Żydów w Kielcach i Jedwabnem czy Niemców w Łambinowicach."

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Niebyt-Ros…

„Historię trzeba pisać tak, żeby dało się z nią żyć”

Co można dodać do tego?  Nazwiska Borusewicza, Mazowieckiego, Niesiołowskiego, Żakowskiego, Friszke  i innych takich synów pisanej historii aby mogli z nia żyć! Dla bohaterów takich jak Bolek! To z myślą o takich Bolkach jest pisana staro-nowa historia przez łatające ćmy marnych historyków z rodzin komunistycznych  wokół świecznika z pieniędzmi i stanowiskami!

Ci historycy, którzy piszą historie aby każde następne nasze pokolenie mogło się uczyć z tych książek prawdy, muszą niestety wyjeżdżać z kraju  !

Szybko szuja będzie awansować, to pewne! Wie gdzie światło świeczki to leci do światła!

Niedaleko pada jabłko od jabłoni.Kuron,Geremek,Michnik i inne zarazy..