Dlaczego napisałem tak wydawałoby się w większości znaną i powszechną prawdę. Bo politycy, przez nas wybierani zdają się o tym zapominac. Szczególnie to widac przy okazji kampanii wyborczej. Traktuje się nas jak cwiercinteligentów którzy nie są zdolni do samodzielnego myslenia. Zdają sie myslec, że nie pamiętamy co robili przez ostatnią kadencję. Czy to rządzący czy opozycja, prawica czy lewica. Przeprowadzają serię durnych, kretyńskich akcji które mają wzbudzic zaufanie i podniesc notowania. A co robią ? Wzbudzają skrajne obrzydzenie i zażenowanie. Oto premier Donek wpieprza hot - dogi mało się nie udławi popijając napojami aby pokazac jaki jest cool. Waldek Pawlak nagrywa idiotyczne spoty, w których m.in jeździ na traktorze. Kaczyński stoi w aptece albo przemawia wśród bawiących się dzieci. Jakubiak sterczy na rynku i rozdaje sałatkę owocową. No a król durnoty, Grzesiek Napieralski już rozdawał jabłka, kanapki, kupował publicznie książki córkom a ostatnio publicznie bawił się w sprzedawcę w fartuchu. Żenada. ŻENADA !!! Jak powiedziała trafnie Olga Lipińska "Politycy traktują nas jak idiotów, którzy wszystko co oni zrobią wezmą za dobrą monętę". Otóz tak właśnie myślą. Ale mylą sie. Bo ja przynajmniej idiotą nie jestem. A takimi akcjami wzbudzają moje zażenowanie a nie poparcie. I ufam, że takich ludzi jest więcej.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 513 widoków