Zasieki ABW

Przez SZUAN , 31/08/2011 [11:00]
Po wczorajszych informacjach o CAT i prawdopodobnej inwigilacji L.Kaczyńskiego – Prezydenta RP, dziś znowu cisza. ABWehra przekazała do mediów jeden komunikat i pas. Okopali się i ogrodzili zasiekami milczenia. To może czas uporządkować, co wiadomo a czego nie. Co jest w informacjach jawnych, czym jest CAT i o co chodzi. Ponieważ sam do geniuszy od służb się nie zaliczam, liczę , że w komentarzach pojawią się dodatkowe informacje. Zacznijmy, dlaczego to wszystko takie dziwne i niepokojące. CAT powstał z inicjatywy walki z zagrożeniem terroryzmem. Stanowi bazę danych o poszczególnych osobach, umożliwiających wymianę informacji, gromadzenie ich w celu wyszukiwania powiązań i rozpoznawanie zagrożeń. Jakiego rodzaju są gromadzone w CAT informacje nikt nie wie. Tak samo, jakie osoby i powiązania stanowią zainteresowanie służb. Tylko co to ma wspólnego z OCHRONĄ osób najważniejszych w państwie ? Czy Prezydent, Premier, ministrowie, szefowie partii, banków, finansiści i inni „znani” – też mają powiązania z terroryzmem ? Bo od ochrony to jest BOR i jego wydzielone do różnych funkcji struktury !! Wypada zauważyć, że CAT stanowi podstawę do wymiany informacji z państwami walczącymi lub zagrożonymi terroryzmem – jak Ukraina (zagrożenie EURO2012) , Rosja – każdy wie, że u nich sporo terrorystów. Druga sprawa – nic nie wiadomo o kontroli dostępu do zawartości CAT , podano jedynie info o nielegalnym kopiowaniu. Nie znamy procedur ( a muszą być, tak działa każda instytucja państwowa) – o wprowadzeniu osób do rejestru, o zakresie zbieranych informacji drażliwych, o udostępnianiu danych innym służbom i państwom, o wprowadzeniu zmian i aktualizacji, o stosowaniu takich a nie innych środków do zdobycia informacji i wiele , wiele innych. Ktoś te procedury opracował, ktoś je zatwierdził i ktoś miał kontrolować ich stosowanie. Śledztwo prokuratury, przypomnę, opierają się jedynie na informacjach uzyskanych od ABW i nie dotyczyły ŻADNEGO z w/w czynników – proszę sobie sprawdzić, co obejmowało. Jednym słowem – niewiele wiadomo. Za to jest coraz więcej pytań – jakie dane i komu przekazano, co wprowadzono do CAT odnośnie w/w osób, kto z nazwiska i imienia i na jakiej podstawie kontroluje CAT ! Warto by było dowiedzieć się więcej, prawda ?
alter

alter

14 years 1 month temu

Niestety, artykuł na niezależnej i w GP świadczy o tym, że autorzy też nie mają zielonego pojęcia w temacie, o którym piszą. Szkoda,że się do tego nie przygotowali. Dodam,że przykro mi z tego powodu, bo mam dobre zdanie o autorach i wiem, że mieli dobre intencje.
malyy5

malyy5

14 years 1 month temu

Rozmawiałem z kimś kto pracował w służbach po roku 2000 i powiedział: "najlepszym okresem do walki z nadużyciami,przestępstwami itp patologiami były rządu PiS,praktycznie wystarczył jeden telefon bezpośredni do prokuratora generalnego i sprawa nabierała rozmachu od zaraz,obecnie władza okopała się :szablonami,schematami,wytycznymi itp także droga daleka ,a i ryzykowana z uwagi na utratę pracy, gdy sprawa ma przejść przez dziesiątki instytucji i urzędników-zanika..."