Przygody Ronalda Chytruska i jego bandy – odcinek 19

Przez micho18 , 10/08/2011 [09:31]
Ronald wszedł do gabinetu dzierżąc w rękach walizkę. Postawił ją na podłodze i rozejrzał się po gabinecie. Panowała w nim sterylna czystośc. Meble błyszczały, dało się wyczuc również zapach odświeżacza powietrza. - Jonasz się postarał - mruknął premier rozsiadając się w fotelu. W tej chwili wczołgał się Europejski. Na widok premiera wrzasnął i zerwał się na równe nogi. - Czego się drzesz durniu ? - zapytał jak zwykle uprzejmy Chytrusek. - T..t... to PAN ? - zapytał drżąc Jonasz padając znów na ziemię - Jezu najsłodszy, myślałem że przez przypadek wszedłem do gabinetu prezydenta USA. - A to czemu durniu ? - zdziwił się premier. - A bo opalony Pan jak nieprzymierzając Dzioana Krupa po solarium. - odparł Europejski i zarechotał. - Milcz głąbie. Powiedz lepiej co z raportem Killera. - Wszystko zgodnie z planem "Boski Diego". Przetłumaczylismy to co napisała Katodina na polski i zaprezentowaliśmy opinii publicznej. Żeby to uwiarygodnic zgodnie z planem MAK zaczął się niby rzucac, że z ich strony żadnych przewinień nie było i tak dalej i tak dalej. No i oczywiście Plich podał się do dymisji. - referował Jonasz. - Dobrze się spisałeś. Należy Ci się nagroda. Europejskiemu zaświeciły się oczy: - Podwyżka ? - zapytał z nadzieją. - Gówno nie podwyżka. To co zostało z wakacji zainwestowaliśmy z małożonką w nowe Porsche, domek na Kajmanach i kilka sukienek dla córki. - O matko, i to wszystko za publiczne pieniądze ? I co teraz będzie ? - Jak to co ? Podniesiemy podatki, wprowadzimy opłatę od oddychania, załatwiania potrzeb fizjologicznych a to co zostanie to powie się, że ukradł Kaczor. Ogłupiony przez telewizję naród połknie wszystko. - Genialne - zawył z uwielbieniem Jonasz - A moja nagroda ? - Ach tak - przypomniał sobie premier. - W nagrodę opowiem Ci dowcip. Otóż Murzyn złapał złotą rybkę. A ona zaczęła mówic. Murzynie dam puśc mnie a spełnię Twoje życzenie. Murzyn na to: CHCE BYC PIEKNY JAK KWIAT. Rybka ucięła Murzynowi przyodzenie. Murzyn na to: RYBKO CO ZROBIŁAŚ ? Jak to co ? pyta rybka. Spełniłam Twoje życzenie. Teraz jesteś CZARNY BEZ.