Bo Lepper jest najważniejszy ! - część I-sza

Przez jwp , 06/08/2011 [00:10]

W dniu „samobójczej” śmierci Andrzeja Leppera raczej wolałem słuchać, patrzeć i czytać. Oczywiście nie bez emocji.

Fakty ???

Andrzej Lepper nie żyje. "Powieszenie samobójcze"

Akcja !

Emocji, których jak zwykle dostarczył niezawodny www.salon24.pl i Jacek „Dziwka” Żakowski. Mówiąc w TVP3, iż gdy usłyszał o śmierci Leppera to pomyślał o Andrzeju Czumie, jak on teraz się czuje ? Ma się rozumieć po ogłoszeniu raportu z którego wynika, iż nie było nacisków, a co najmniej nie ma na nie dowodów. Jak i też na wiadomości o śmierci A. Leppera, po niewątpliwych naciskach PiS-u na niego i nie tylko.

Przed-Reakcja ???

Co zresztą potwierdził D. Tusk nawołując dzisiaj do przeproszenia Polaków przez Kaczyńskiego i PiS za IV RP. Z Tuska co najmniej Nostradamus. Śmiem twierdzić, a mam powody, że D. Tusk wiedział, iż dzisiaj się coś zdarzy.

Mały człowiek, mała wiedza.

Tylko podobnie jak w przypadku Roboty Smoleńskiej nie przypuszczał, że aż taki prezent dostanie od Braci Moskali. Radek by się nawet nie zająknął, Tusk jest za słaby i nie do końca wtajemniczony w dalekosiężne plany swoich pryncypałów.

Ostatni taniec Don Dona.

A czyj to prezent ?, czy to ryba w Gazecie Wyborczej na pożegnanie ?, to się okaże na jesieni. Raczej ryba, a nawet głowa konia. Bo śmierć A. Leppera, jaka by nie była jej przyczyna, wyzwalając kolejną nagonkę na PiS, odbije się czkawką wyborczą Donaldowi, skreślonemu i tak po Smoleńsku. Bo nikt poważnie nie traktuje sługusów, są dobrzy na krótką metę. Mówili o tym już Lenin i Stalin.

Tarot.

Twarz Donalda Tuska wiele mówi, można z niej czytać jak z kart wyłożonych na Okrągły Stół. Powiecie - komu potrzebny taki łatwy do rozszyfrowania człeczek ? Ot co !, dobre pytanie. Kto umie grać w karty, szachy, wie, że atak ustawia się na wielu płaszczyznach. Wystawia się piona w otwartym ruchu by przykryć ruchy laufra lub królówki.

Czas Pokaże.

By dojść do prawdy, a będzie to bardzo trudne, co opiszę jutro w notce - Bo Lepper jest najważniejszy ! - Andrzej Lepper - idealny profil ofiary i samobójcy ?, by do niej dojść, należy zachować zimną krew i chłodne oko. Oraz skupić się zarówno na gotowych wrzutkach, jak i na natychmiastowej reakcji śpiochów i użytecznych idiotów. Niech krew ostygnie.

Memento.

Nigdy nie byłem fanem Andrzeja Leppera, natomiast odegrał i będzie jeszcze długo odgrywał bardzo istotną rolę w Politycznym Koloseum.

Jak każdy z nas mógł się pogubić, może miał dobre intencje, a może jak zwykle znaleziono odpowiedniego człowiek do…

Panie Świeć nad Jego Duszą.

Uszanujmy Pamięć Człowieka i Jego Rodzinę.

moherowy beret

jakoś nie mogę uwierzyć,że Andrzej Lepper sam z siebie postanowił odejść od problemów swojej rodziny.Miał przecież b.ciężko chorego syna,walczył już nie o zdrowie,a tylko o przedłużenie życia.Bardzo kochał syna i był z niego dumny.No i tak sobie miał zdradzić i pozostawić syna bez wsparcia?No i Andrzej Lepper był 100%-m chłopem-gospodarzem,a przecież teraz zaczynają się żniwa.Zostawić samą żonę i taki ogrom pracy na jej barkach,to nie w stylu gospodarza.Bardzo dużo pytań np.z kim spotkał się Lepper,co robił między 8:30 a 12:00 w sobotę,czy ktoś mógł go odwiedzić w tym czasie?Tylko prokuratura już wie,że to samobójstwo,śladów na ciele nie stwierdzono.A czy jest możliwy np.taki scenariusz:ktoś z kim rozmawiał niespodziewanie przytknął opatrunek nasączony chloroformem lub użył jakiś spray,no i wtedy z ciałem bezwładnym można zrobić wszystko.