Po całej długiej drodze, doczekali się. Mogli zrobić to, o czym myśleli przez wiele dni, miesięcy, lat... Przybili do krzyża. Upodlili do granic. Skazali na najgorszą śmierć. Śmierć krzyżową. Wisi na drzewie. Nieruchomy i zakrwawiony. Na dole tłumy, które nawet tu i teraz w takiej chwili nie przestają szydzić i złorzeczyć. Dla nich nie ma świętości...
Niestety, nasi mężowie stanu, patrioci zostali wbici w ziemię. Spotkała ich śmierć w błocie, rozlanym paliwie na ruskiej ziemi. Dlaczego ? Co się stało ? Wypadek, awaria techniczna, błąd pilotów, błąd kontrolerów czy zamach ? Pewne jest to, że zostali wprowadzeni w błąd przez kontrolerów. Kłamali, że samolot jest na "ścieżce i na kursie". Niekompetencja czy celowe działanie ? Wiemy również, że nie zadziałało wiele urządzeń pokładowych. Awaria techniczna czy ktoś pomógł im się zepsuć ? Takich pytań jest wiele. Jedno jest pewne. Zostali uziemieni. Leżą w błocie jak robaki, jak szkodniki... O właśnie. SZKODNIKI !!. Szkodzili Rosjanom, szkodzili POlskiemu rządowi. Szkodzili patriotyzmem i niezłomnością. Szkodzili. Już nie szkodzą i nigdy nie zaszkodzą. Czy o to chodziło ... ?
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 538 widoków