No i proszę. Wyszło szydło z worka. Zaczęło się to o czym mówiło wielu (także ja, że tak nieskromnie przypomnę). Byliśmy za to nazywani szajbusami, kretynami, pisiorami, oszołomami itp, itd. Chodzi oczywiście o ZSRE (Związek Socjalistycznych Republik Europejskich) w skrócie UE. Zamieściłem kiedyś wpis o mieszaniu się tej organizacji przestępczej w wewnętrzne sprawy niby suwerennych państw. Dla wielu były to pierdoły. No bo co ma uznanie ślimaka za rybę, albo zakaz sprzedaży krzywych bananów do suwerenności i wolności państw ? Ano ma. Bo zaczyna się niewinnie a kończy o wiele gorzej. Tak jak ostatnio jeden z euroidiotów wymyślił, że powinno się zakazać drużynom sportowym symboli narodowych na strojach. W zamian ma tam trafić ... FLAGA UE. Czy nie jest to stopniowe przygotowywanie do stworzenia jednego, ponadnarodowego tworu w miejsce dzisiejszych państw ? Czy nie jest to próba pozbawienia tożsamości narodowej milardów ludzi ? JEST. Ale po co słuchać "oszołomów". Lepiej kupić "Wybiórczą", "załonczyć" TVN 24 i słuchać wypocin medialnych bóstw III RP - M. Olejnik czy J. Kuźniara. Utrata suwerenności ? Co tam, byleby mieć pełną michę...
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1144 widoki