Tęczowy Rysiek powraca

Hura... Polityka nadal będzie wesoła !! Jak się okazało Ryszard Kalisz otrzymał upragnioną "jedynkę" w stolicy. Stało się to kosztem Katarzyny Piekarskiej. Wiele było próśb i gróźb posła Kalisza. I stało się. Dostał co chciał, Rychu dziś powiedział w wywiadzie, że "żal mu Kasi bo to dobry polityk". Tak sobie myślę że Rysiek zachowuje się jak uczestnicy reality show. Najpierw w dniu nominacji szepcze "ŻEBY TO JĄ WYWALILI" a kiedy dana osoba musi odejść, pierwszy rzuca się na szyję i szlocha "DLACZEGO TO TY A NIE JA ???". Ot zwykła polityczno - celebrycka obłuda. Ale przynajmniej w przyszłym sejmie znów będzie wesoło. Mało tego, średnia waga posłów nie zostanie diametralnie zmieniona :). PS. Tym wpisem żegnam się z czytelnikami przynajmniej na pewien czas. W środę wyjeżdżam na 3 tygodnie do sanatorium. Postaram się czasem coś napisać ale jak będzie z dostępem do internetu nie wiem. Pozdrawiam i do zobaczenia. :)