Trzecia siła (!?) - „kibol” szlachcicem!

Przez kayan , 16/06/2011 [17:12]

Gdyby tak na chwilę założyć, że my, Polacy, cenimy sobie honor, godność, poświęcenie dla prawdy, że jesteśmy odważni i dla wspólnej idei silnej POLSKI chętni i zdolni do walki. Pewni siebie, zdecydowani, miłującymi wolność obrońcami narodowych ideałów, ale też … szlachetni !!.

No więc gdyby tak było (w co nikt z „posiadaczy” Polski nie wierzy), to jak mamy działać, żeby to udowodnić, jak zaszczytu „pasowania na rycerza” dostąpić?

Najstarszą znaną formą wyniesienia do stanu rycerskiego było pasowanie na rycerza, pierwowzór późniejszej nobilitacji z towarzyszącym mu nadaniem ziemi i związanymi z tym przywilejami. "szlachta zazwyczaj wywodziła się ze starszyzny plemiennej i kast wojowników społeczeństw plemiennych. Mimo braku kontaktów zadziwiająco podobne były stany szlacheckie w odległych krajach – np. europejską i japońską szlachtę łączy wiele analogii (rozwarstwienie stanu, elitarność, pojęcie honoru, służba wojskowa, herby) ... W większości krajów, także o ustrojach republikańskich, potomkowie dawnej szlachty często nadal stanowią elitę, niejednokrotnie potwierdzając kulturą, inteligencją i honorem dawną zasadę, że "szlachectwo zobowiązuje" (franc. Noblesse oblige)" /wiki/

Zawsze, w każdym czasie istniała możliwość indywidualnej „nobilitacji” - wobec zasług dla kraju każdy, nawet pochodzeniowo „nikczemny” obywatel mógł zostać szlachcicem (przykładem na dziś jest Paul McCartney, szlachectwo uzyskał w 1997 roku)

Z perspektywy całego państwa ów proces nobilitacji można nazwać „wytwarzaniem szlachty". Stanisław Michalkiewicz postawił tezę, że o kondycji państwa świadczy zdolność wytwarzania szlachty (i jaka ta szlachta jest, jaki ma ideał) - oto cytat: "Wszystko wskazuje na to, że nasz naród nie wytwarza szlachty tylko imitatorską namiastkę (…) ale, ... ciekawa rzecz -pojawił się ruch oddolny, ludowy, który początkowo manifestował się różnymi ekscesami wynikającymi raczej z nadmiaru temperamentu, z chęci wyżycia się, ale z czasem, po swojemu, bo po swojemu, ale zaczął wyrażać narodową dumę, a ostatnio nawet zaczął się wdawać w polityczne polemiki. … podejrzewam, ze wrogowie naszego narodu, w przeczuciu że ten ruch może nabrać dynamiki politycznej i może pociągnąc za sobą ludzi biernych, zdesperowanych pogrążonych w apatii postanowili ten ruch rozbić, póki jeszcze to niebezpieczeństwo się nie pojawiło"

Całkiem niedawno, niezależnie i przy innej okazji usłyszeliśmy: „Brytyjczycy potrafili zrobić jednostki spadochronowe z takich kibiców” ... U nas jest pomysł, żeby z wszystkich kibiców zrobić "pseudokibiców", kiboli ... a to są ludzie honoru, tacy walczyli w Powstaniu warszawskim … To są młodzi ludzie których się obraża" ... 

całość:

http://kayan.nowyekran.pl/post/17859,trzecia-sila-3-tak-kibol-szlachcicem

ps. na koniec szepnę o mężności i odwadze - w każdym wydaniu: O pani Margaret Thatcher powiedziano, że jest jedynym mężczyzną wśród europejskich premierów. My mamy Ewę Stankiewicz ...

Domyślny avatar

Brawa dla Pani Ewy Stankiewicz! Jest ta ktora przypomina ze Polacy (hoc nie wszyscy) maja Honor i sa Patriotami. A PO_WSI_nogi (dzisiejsza nazwa zdrajcy Narodowego) zawsze zdrajcami byli i nie dziw ze niszcza Polske i PRAWDZIWYCH Patriotow. Te wilki w owczej skorze, farbowane lisy (tudziez znanego z nazwiska!), mordercy (np Smolensk, Lodz), szabrownicy Narodu, szmalcownicy III RP, agenci obcej wrogiej i zdradzieckiej agentury, nigdy nie troszczyli sie o dobro Polski i Narodu. Oni w zamian za to troszczyli sie o dobro zaborcow, okupantow, zdrajcow, kolaborantow. Monstrualna piramida zla ucielesniajaca sie w ideii PO_WSI_nogi.