Witam, dziś kolejny artykuł Kamy, której twórczość co jakiś czas Państwu przybliżam.
Budowa Stadionu Narodowego z opóźnieniami. Czy na mecz Polska-Niemcy mamy czekać 10 miesięcy dłużej?
Budowa stadionu w Gdańsku opóźniona. Mecz Polska- Francja odbędzie się w Warszawie? A może lepiej zważywszy na stan Polskiej reprezentacji, żeby się te mecze w ogóle nie odbyły?
Z Euro 2012 Polacy zrobią Euro 2013 (jeśli nie ubiegnie ich koniec świata…) . I jeśli w ślad za nimi pójdzie Brazylia to stadionowe przyśpiewki z „Już za 4 lata, już za 4 lata, Polska, Polska mistrzem świata” stracą kompletnie swój sens, choć i tak same w sobie go nie mają, bo na MŚ 2014 to się trzeba niestety zakwalifikować.
Jesteśmy mistrzami w komplikowaniu sobie życia i robieniu wszystkiego na ostatnią chwilę. Szkolną mentalność, pt. „a może się nie odbędzie…” lub „ przekładamy?” wcielamy w dorosłe życie. I kiedy rzeczywiście sprawdzian da się przełożyć, to rozsypująca się infrastruktura i gospodarka nie poczekają.
W pozostałe do Mistrzostw Europy 379 dni i 4 godziny, nie da się odbudować 21 zmarnowanych lat bezczynności.
Bez względu na to czy rząd jest lewicowy czy prawicowy, czy mamy Euro czy nie mamy, w budżecie powinny znaleźć się fundusze na modernizację dworców i transportu kolejowego, budowę dróg i autostrad itp.
Bezczynne czekanie na impuls z zewnątrz towarzyszy chyba nie tylko ‘tym z góry’ ale i zwykłej jednostce.
Niestety przed obowiązkami nie da się uciec i nawet za to odkładane z minuty na minutę trzeba się będzie prędzej czy później zabrać.
Morał z tego taki, że choć czasem trudno i bardzo się nie chce lepiej mieć plan i go wykonywać, bo ciągłe życie ‘na spontanie’ może czasami przynieść więcej szkód niż korzyści.
I wykonując wszystko co w naszej mocy na bieżąco nie będą nami targały ciągłe wyrzuty sumienia, że mogliśmy osiągnąć więcej. Kropka i Amen.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 603 widoki