A jak by PiS wygrał wybory ?

Przez SZUAN , 01/04/2011 [13:45]
Jeżeli faktycznie PiS wygra nadchodzące wybory ( czego nawet sam Donald Wielki nie wyklucza a wręcz sugeruje...) , rządząc potem samodzielnie lub nawet w koalicji z innymi , nazwijmy to „elementami partyjnymi” lokowanymi po prawej stronie polityki, to aktualne już dziś staje się pytanie – od czego zacząć ? Jak każdy mam swoje wyobrażenie, co jest najważniejsze i co powinno od początku stanowić podstawę działania. Wcale nie podwyżki, akcyzy, OFE czy Smoleńsk. Wszystko po kolei. Jeżeli przyjmiemy, że po pierwsze pilne jest odwrócenie platformiarskich trendów „TU i TERAZ” a w następstwie zwrócenie Polakom tego , czego brakuje im najbardziej – poczucia bezpieczeństwa, sprawiedliwości i ochrony na przyszłość, to rozsądne byłoby rozpoczęcie „sanacji” od sądownictwa, prokuratury i ogólnie biorąc – prawa i sprawiedliwości w wykonaniu polskiej 3 władzy. Na nic zdadzą się wszystkie inne działania, jeżeli „w majestacie prawa” dopuszczalne są wszelkie przekręty, niesprawiedliwe wyroki, decyzyjność i służalstwo sędziów czy prokuratur, nagminna sprzedajność adwokatów (a w przypadku uczciwych dla odmiany równie często ich bezsilność...), i to od najniższego poziomu sądu po Trybunał Konstytucyjny. Dopóki nie wprowadzi się w życie zasady UCZCIWOŚCI i zlikwiduje bezkarność aparatu sprawiedliwości, nie ma co marzyć o dalszych krokach. Towarzystwo wzajemnego wspomagania, nie rzadko umoczone jeszcze w SB-ckie struktury, zależne od miejscowych układów i nacisków politycznych, bezpieczne za ustawami o ograniczeniach dopuszczania do zawodu, nigdy nie zweryfikowane i za nic nie odpowiadające – taka jest dzisiejsza władza sądownicza i aparat sprawiedliwości. Kto tego nie widzi, to znaczy że widzieć nie chce. Próbował tego min. Ziobro, jeżeli pomogło to na chwilę i dziś nie widać już żadnych zmian. Jest tylko jedna osoba, której według mnie można to powierzyć – Macierewicz. (nawet nie wiem, czy jest członkiem PiS-u, ale to nie ważne...). Dlaczego ? Można sobie o nim myśleć co kto chce. Ma jednak jedną zaletę – nie da się mu zarzucić troski o własną wygodę, nie da się przypiąć łatki interesowności. I najważniejsze – nie da się go przekupić. Tylko takiej osobie można powierzyć uporządkowanie tego szamba. Nawet wrogowie Macierewicza ,jeżeli mają (jak sami twierdzą..) na uwadze tylko dobro Polski nie powinni narzekać. Ktoś ta stajnię Augiasza musi oczyścić. A przykład rozwiązania WSI jest dobrą rekomendacja – jeden wrzód zniknął, i jak głośno by się nie pluli towarzysze z SOWY , Macierewicz sobie z nimi poradził. Szkoda tylko, że nie udało się doprowadzić sprawy do końca włącznie z ujawnieniem Raportu i wyciągnięciem odpowiednich konsekwencji. Istnieje tez możliwość, że przecież nie sam Macierewicz a inna osoba podjęłaby się takiego zadania. Nie znam aż tak wyraźnie sceny politycznej PiS-u, ale o ile się znajdzie takowa, musi się charakteryzować podobnymi cechami. Gorzej będzie, jeżeli przyszły rząd, jaki by nie powstał, pójdzie na wygodę i skupi się wzorem PO na pijarze lub tym co głośne i medialne. Efektem będzie za jakiś czas powrót tego wszystkiego co widzieliśmy poprzednio za rządów PiS-u – niemoc rządzenia mimo dobrych planów, bezsilność w zwierzeniu poparcia społecznego i niemożność uzdrowienia kraju. Nie chcę się bawić we wróżbiarstwo, ale bez „opanowania” prawa wszystkie nasze nadzieje pójdą się ...no, sami wiecie co ! A Wasze zdanie ?
Domyślny avatar

Dobry tekst, analiza pobiezna, ale w koncu nie jest to zaden raport o stanie aparatu sprawiedliwosci. A. Macierewicz jest czlowiekiem ktory nadaje sie na wiele stanowisk i bylby wzorem dla wszystkich, tak sadze, od ministra, przez premiera az do prezydenta. Moze wlasciwe byloby powolac nowego ministra od spraw trudnych i beznadziejnych, z zakresem obowiazkow rozciagajacych sie na caly rzad? :) , tam widzialbym Pana A. Macierewicza! Zgadzam sie calkowicie z toba ze po wygranych wyborach w jesieni, oczyszczenie aparatu sprawiedliwosci musi isc na pierwszy ogien, lecz jednoczesnie w celu zagwarantowania skutecznej naprawy Panstwa, wszystkie te uwagi sa rowniez istotne na kazdym szczeblu administracyjnym. Azeby to sie wydarzylo w rzeczywistosci, to jednakze musi wygrac PIS wybory, o tym wie kazdy patriota, a wiec wybory, wysilek poprzedzajacy te wybory, zabezpieczenie wyborow przed matactwami w czasie ich trwania i podczas liczenia glosow jest w chwili obecnej absolutnie priorytetowe. Sugestie przekazywane J. Kaczynskiemu dotyczace wyborow, oraz spraw po wyborach ktore powinny znalec odzwierciedlenie w programie wyborczym sa nieocenione, i powinny zostac zasygnalizowane na blogu Pana Premiera Kaczynskiego. Dzialac zaczac trzeba juz teraz! Zgodnie z francuskim przyslowiem: "aide-toi, le ciel t'aidera", - pomoz sobie sam, a niebo pomoze tobie.
SZUAN

Oczywiście, że tekst jest tylko "zaczątkiem" dyskusji i jako taki ma raczej wywoływać dyskusje niż być szczegółową analizą. Macierewicz jest takim "człowiekiem zapalnym" - wymiar sprawiedliwości to wcale nie mniejsze, jak nie gorsze szambo niż WSI. A dopóki tego szamba się nie oczyści, wszelkie inne działania nie mają sensu - zostaną "w imieniu prawa" natychmiast spacyfikowane !! pozdr.
Domyślny avatar

Julka

14 years 6 months temu

to powstałby rząd mniejszościowy,którego koalicja PSL-SLD-PO na kazdym kroku by przeglosowywała w sejmie. No,chyba,ze PiS zawarlby koalicje z SLD,ale wtedy to ostatni raz kiedy bym glosowala na te partie, wiec wydaje mi sie to wykluczone. Czyli nawet jak pis wygra wybory to w sejmie procz nich jest 'nocna zmiana' od 20 lat w sejmie... te wszystkie partie musialyby odejsc ,zeby zaczely sie dobre czasy dla Polski... inaczej w kółko bedzie to samo..
Domyślny avatar

Zmiany należy zacząć od sejmu. Przede wszystkim jednomandatowe okręgi, dzięki czemu nocna zmiana z sejmu raz na zawsze by zniknęła. Pomyślcie dlaczego oni tak się tego boją?
Domyślny avatar

Dlaczego widzisz tak w ciemnych barwach jeszcze na dlugo zanim cokolwiek sie wydarzy? Troche to przypomina defetyzm, sursum corda! Z wiara i nadzieja idzmy do przodu, niech kazdy zrobi tyle co tylko moze, resultat bedzie wspanialy.