Polska „mlekiem i miodem płynąca” – demokracja bliżej nas...

W odpowiedzi na wczorajszy „żart" internautów „POlska - kraj niesamowitych promocji" Platforma Obywatelska przyznaje się że te podwyżki, które są u nas są „minimalne”. Jest to zasługą rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego – tak powiedział Szef Klubu PO Tomasz Tomczykiewicz. Wszystko po 5 zł – ale to nie jest żart! 5 złotych lub więcej, a podwyżki się jeszcze nie skończyły, one się dopiero zaczęły! Przykłady? Proszę bardzo, ceny uśrednione: Cukier - w ubiegłym tygodniu tj 3 marca 2011 w jednym ze sklepów w moim mieście kosztował 4.26zł. W tym tygodniu, dziś, tj. 8 marca 2011 w tym samym sklepie kilogram cukru kosztuje 6zł Paliwo – E98 – jeden litr 5zł, dziś w radiu była mowa o podwyżkach cen paliw. W tym roku Orlen podnosił ceny paliw już 31 razy (sic ). Przejęzyczenie dziennikarza czy podwyżka średnio co dwa dni? Chleb zwykły, 1 kilogram – 6zł Ziemniaki – 3 kg – 5zł Dla porównania jedna roboczogodzina w firmie w której mam „przyjemność” jeszcze ( bo mnie nie zwolnili ) pracować na pół etatu w przeciągu 4 lat pracy wzrosła o 50 groszy (sic! ) i ma się nijak do galopujących podwyżek cen paliw, żywności, odzieży, mediów itp. Oczywiście jak zwykle podwyżki cen uderzają w najbiedniejszych... Najważniejsze są sondaże wyborcze, słupki i frekwencja wyborcza. Kto ma większy słupek? Pis czy PO - to się liczy, o tym się codziennie mówi w mediach. A może zamiast politycznych sondaży i rankingów zrobić inny? Który artykuł spożywczy podrożeje w tym tygodniu najwięcej? Kolejnym „doskonałym” prezentem który zaserwowała nam w dniu dzisiejszym ( 8 marca - Dzień Kobiet - wszystkiego najlepszego dla Pań ) Platforma Obywatelska jest inny podział funduszu który trafia do Otwartych Funduszy Emerytalnych. Składka przekazywana do OFE ma spaść z 7,3 do 2,3 proc., a docelowo do 3,5 proc. - poinformował dziś na konferencji premier Donald Tusk. Tusk wyjaśnił, że początkowo składka trafiająca do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., potem jednak będzie stopniowo wzrastać, by docelowo w 2017 r. osiągnąć poziom 3,5 proc. Och jak się „cieszę” że deficyt sektora finansów oraz długu publicznego zostanie ograniczony kosztem moim i najuboższych Polaków, och jak się „cieszę” że ZUS znowu będzie miał za co przeprowadzać remonty swoich okazałych gmachów... Och jak się „cieszę” że jak zwykle decydują za mnie, komu i ile z kasy ( jałmużny którą jeszcze zarabiam ) zostanie przekazane... Z jednej strony chcą oszczędzać naszym kosztem, a z drugiej strony planują przeprowadzić dwudniowe Wybory Parlamentarne. Koszt Wyborów duży, w przypadku dwudniowych Wyborów koszt jeszcze większy gdyż mnożony razy dwa. I gdzie tu oszczędności? Miałem już okazję głosować, staram się nie opuszczać Wyborów, ale jakoś nie przypominam sobie abym kiedykolwiek uczestniczył w dwudniowych Wyborach. Polska „mlekiem i miodem płynąca”... A miało być tak pięknie i kolorowo... Tusk obiecywał drugą Irlandię – taki dobrobyt jak na zielonych wyspach Bergamutach... Problem tylko taki że ten dobrobyt zawędrował gdzieś indziej. A Tobie drogi Czytelniku jak się mieszka w tej drogiej POlsce?