Powstał Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego

"Dnia 20 stycznia 2011 roku zawiązał się w Poznaniu Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego. Wybrano władze: Zarząd i Komisję Rewizyjną. Na czele Zarządu jako przewodniczący na trzyletnią kadencję został jednogłośnie wybrany prof. dr hab. Stanisław Mikołajczak, osoba ciesząca się wielkim uznaniem i autorytetem środowiska akademickiego, jak i grup społecznych. W skład Zarządu weszli: prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz UAM, prof. dr hab. Piotr Łukasiak PP, prof. dr hab. Grzegorz Musiał UAM, prof. dr hab. Elżbieta Nowicka UAM, prof. dr hab. Jan Paradysz UE, prof. dr hab. Stanisław Paszkowski UPrzyr., mgr Mikołaj Pietraszak-Dmowski, prof. dr hab. Wojciech Rypniewski PAN, prof. dr hab. Marek Sozoński PP, prof. dr hab. Roman Szulc UMed., prof. dr hab. Stefan Zawadzki UAM, dr Tadeusz Zysk. Przystąpienie do AKO zgłosiły już do tej chwili 132 osoby pośród których jest 75 profesorów i 28 doktorów, reprezentujących różne uczelnie i środowiska. W ramach przyjętej działalności statutowej Akademicki Klub będzie zauważalny na forum społecznym, naukowym, eksperckim i analitycznym". http://www.naszapolska.pl/index.php/component/con… Jak podano w oświadczeniu: "Pragniemy docierać oczywiście do szerokich grup społeczeństwa. Dlatego planujemy organizować spotkania i poruszać na nich zagadnienia z przeszłości ale i z otaczającej nas rzeczywistości, wymagające w sposób szczególny wyjaśnienia, tłumaczenia jak i analizy. Pragniemy wspierać ale i inicjować nowe działania, wzbogacające życie obywatelskie. W obszarze naszych zainteresowań jest cała sfera życia publicznego". W najbliższym czasie powstanie strona internetowa AKO. Dodam, że przewodniczący klubu Stanisław Mikołajczak jest profesorem w Instytucie Filologii Polskiej w UAM, kierownikiem w Zakładzie Gramatyki Współczesnego Języka Polskiego i Onomastyki. Internowany w latach 1981-1982, chadecki działacz społeczno-polityczny. Tu jego artykuł z czerwca 2010: Jak zadbać o demografię "Cała nasza historia, zwłaszcza ostatnich czterech stuleci, pokazała, że w tym miejscu Europy jako samodzielne, niezależne i suwerenne może istnieć tylko państwo, które jest emanacją dużego narodu. Naród mały zostanie zdominowany i utraci suwerenność. Jeżeli utrzyma się obecny regres populacyjny, za 20 lat będzie nas tylko 32 miliony. Proponowane przez rząd rozwiązania nie odwrócą negatywnych trendów. Od dłuższego czasu znajdujemy się w niebezpiecznej sytuacji demograficznej. Przy utrzymaniu tendencji regresu populacyjnego Polsce grozi radykalna zmiana pozycji w Europie i przeobrażenie składu etnicznego naszego społeczeństwa w stosunkowo krótkim czasie, 2-3 pokoleń.". cd.: http://www.katolickie.media.pl/index.php?option=c…