Trafiłam dziś na artykuł na portalu wpolityce, który przypomniał fakt z przełomu 2008/2009, o którym zupełnie nie wiedziałam, co spowodowało, że aż się w środku zagotowałam. Mogłam się spodziewać po Donaldzie Tusku różnych rzeczy, ale kolejne fakty o nim wciąż mnie szokują:
http://wpolityce.pl/view/6349/Osa_nadaje__61___co…
Portal przypomniał artykuł z Dziennika:
"Przeglądając zdjęcia wykonane przez fotoreportera DZIENNIKA podczas grudniowego wywiadu naszych dziennikarzy z premierem Tuskiem dostrzegliśmy na jego biurku małą, wyciętą z gazety figurkę. Powiększenie wykazało, że to bez wątpienia... Lech Kaczyński. Na wszelki wypadek dopytaliśmy wśród osób mających wstęp do gabinetu szefa rządu.
"Tak, to prezydent. Kiwa się na małej sprężynce. Ale nikt nie wie, skąd się tam wziął" - usłyszeliśmy od naszego informatora".
Prezydent kiwa się na biurku Tuska:
http://www.dziennik.pl/drukowanie/137889
"Tak samo niektórzy w otoczeniu Donalda Tuska dostrzegają ten nerwowy tik na jego twarzy, kiedy zmęczenie przechodzi w lekką, choć potencjalnie wybuchową agresję. I tylko oni wiedzą, że w poniedziałek, kiedy wraca z Gdańska, lepiej nie przychodzić z ważnymi sprawami. Pamiętają, że wtedy na pewno jest wściekły i dopiero koło wtorkowego popołudnia odzyska stabilność. Jak to mówią – sinusoida jego nastrojów złapie dobry poziom, by szczyt dobrego samopoczucia osiągnąć w piątek. Słyszą, jak zdarza mu się besztać publicznie dziennikarzy, na co kiedyś nie pozwalał sobie nigdy. Albo wiedzą, że ten dziwaczny gadżet na jego biurku, ten mały, kiwający się w prawo i lewo, wycięty z gazety Lech Kaczyński to nie tyle zabawka, ile mobilizator do walki i wysiłku. To wizualizacja wroga, do którego pokonania dąży, to motor pozwalający odnaleźć w sobie ostatnie zasoby energii. Żeby w chwilach zwątpienia odpowiedzieć na pytanie – po co właściwie tu jestem?"
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/869…
------------------------------------------------------
I ten człowiek, człowiek, który miał na biurku coś takiego, ma czelność mówić:
"Chciałbym cofnąć czas i coś powiedzieć Lechowi Kaczyńskiemu. To bardzo osobista rzecz, coś serdecznego".
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 2578 widoków
@Margotte
@Margotte
@Margotte
To kolejna oznaka jego kompleksów
co Was tak dziwi?
Wudu Donald
PO Tusku można się różnych rzeczy spodziewać,
Ooooooooooo men
To jednak mnie dziwi
e tam
Świr jak się patrzy
Jakoś zupełnie to przeoczyłem gdy było wówczas publikowane
Odpowiadam Piaseckiemu
szok