Dziennikarstwo łączy się z wielką władzą, przez niektórych zwanych czwartą, ale i z wielkim zagrożeniem. Najlepszą ilustracją tego zjawiska do dziś pozostaje ogłoszenie, jakie w latach stanu wojennego dał do prasy nieżyjący już, Jacek Maziarski: “Dziennikarz szuka uczciwej pracy”.
Owszem to był czas szczególny,jawnej dyktatury , gdy setki najwartościowszych jednostek w skutek działania komisji weryfikacyjnych i wojskowych komisarzy, musiało odejść z zawodu i poszukać sobie innego źródła utrzymania w kraju bądź na emigracji. Taki los spotkał m.in śp. cesarza polskiego felietonu Macieja Rybińskiego.
Myliłby się jednak ktoś , kto sądziłby że tak zubożone kadrowo media straciły na aktywności. Wręcz przeciwnie.Natychmiast w to miejsce wypełzły całe stada starych , sprawdzonych i młodych gotowych na wszystko.
Przed chwilą TVP wyemitowała przedostatni “Antysalon” Ziemkiewicz. Program, który w swoim paśmie miał najwyższą oglądalność, którego goście byli gwarancją dziennikarstwa subiektywnego( innego nie ma), lecz rzetelnego i inteligentnego. Miał on jednak pewną zasadniczą wadę. Zgromadzenie w studio za nic na świecie nie chcieli przejawiać myślenia stadnego. Prowadzące spotkała za to zasłużona kara i po pogłębionych badaniach focusowych, decyzją zarządu TVP wywalono program z nowej ramówki. Dzięki temu od nowego roku wszystkie media elektroniczne i papierowe będą mówić jednym, słusznym głosem. Żadna stacja telewizyjna nie pokaże serdecznego powitania jakie uczestnicy obchodów grudniowych masakr na Wybrzeżu i w KWK Wujek, zgotowali prezydentowi Komorowskiemu w dowód uznania dla jego konstruktywnej postawy budowy zgody i pojednania z oprawcą pomordowanych , generałem Jaruzelskim.
Tak więc znikają programy, media i dziennikarze uprawiają nieskrępowane niczym lokajstwo, a Rada Etyki Mediów pracowicie pisze uzasadnienia wydawcom zwalniającym niepokornych. Dlatego ubawił mnie do łez w ostatnich dniach werdykt wysokiego gremium SDP o nieprzyznaniu w tym roku prestiżowego wyróżnienia Hieny Roku. W uzasadnieniu napisano, że powodem tej decyzji była zbyt duża konkurencja. Może przyszła już pora by rozejrzeć się za jakąś uczciwą pracą?
Dziękuję za przypomnienie
Czystka rozpoczęta