Fiki-Miki czyli róbta, róbta, ja wam tam nie bójta się...

Przez yarrok , 10/11/2010 [00:45]
Premier wspomaga jak może swoją trzodę (chlewną) i mami niezdecydowanych przed wyborami samorządowymi.
Róbta, budujta, łączta, wznośta.... toć to wcale nie polityka.... to swojskie intaeresa!

(podziękowania R. Za wspaniałe hasło) :)
Rzepka

Rzepka

14 years 11 months temu

Grajmy w tiki tiki ;) Nygusie, rzeczywiście podobny. A wcześniej można go było zobaczyć w "Jeżeli..", a nieco później np. w " Szczęśliwym człowieku" :) Pozdrawiam
yarrok

Fajny gość ten McDowell... Utożsamiał młodego brytyjczyka, takiego wojowniczego młodzieńca epoki "hippie"... Pozdro... A Alan Price, to ciekawa postać. NIektóre jego płyty są ciekawe... a ja i tak najbardziej lubię LP. "Together" Alan Price - George Fame :)
Bernard

Oglądałem dawno, ale zanim wylądował na smietniku był milionerem-wydmuszką. I to chyba ten moment. A swoją drog co porabia np. pan Misiak? Jak tam się udało zatrudnianie stoczniowców?
yarrok

MISiak, kreci dalej, choć mu dawno już oczko odpadło... Temu MISiu! A pies go .... popychał do przodu! Pozdrawiam/.
Nygus

Nygus

14 years 11 months temu

...dwa razy w tygodniu - głównie żeby się nasłuchać tej muzyki Alana Price'a.

No i sobie popatrzeć na młodą  Helen Mirren.   Kto by wtedy pomyślał że taka buntowniczka i hippiska dostanie 40 lat później Oscara za rolę brytyjskiej królowej?!

 

 

 

yarrok

No, ja wiem czy w roli Kaliguli lepszy McDowell czy Bajor :))
yarrok

Nie róbmy polityki. Przeszukujmy śmietniki! Wszystkim to grozi - i to wcale nie jest śmieszne. :) Pozdarwiam.