Katastrofa Smoleńska pod lupą - część3-Radiolatarnie i Kontrolerzy

Przez malyy5 , 07/11/2010 [11:18]
Następna część cyklu tym razem poświęcona roli i znaczeniu pracy radiolatarni i kontrolerów.Na przykładzie katastrofy lotniczej Boeinga 747 w odniesieniu do Katastrofy Smoleńskiej. ps:(w filmie mała literówka za co przepraszam)
Bernard

w wypadku na Guam piloci nie dostali ostrzeżenia. W Smoleńsku dostali potwierdzenie - "na kursie na ścieżce". Pytanie tylko o osprzęt. Czy rosyjska obsługa w ogóle była w stanie to określić.
Czarek Czerwiński

Fakty (transkrypcja CVR) pokazują, że rosyjska obsługa nie była w stanie prawidłowo określić położenia 101-ki. Dlaczego więc podawali błędne komunikaty?
malyy5

malyy5

14 years 11 months temu

Pozostaje pytanie,celowo czy z głupoty kontrolerzy zgadywali?jakoś mi się wierzyć nie chce tak do końca,IŁ-76 dostał zakaz lądowania.Kontrolerzy jeśli mieli by dobre zamiary zakazali by lądowania,biorąc pod uwagę fakt że nie mają możliwości nawigowania -winni powiedzieć "zakaz lądowania" i finito, takie rozmowy słychać:- o oczekiwaniu na zgodę Moskwy,o tym że nie chcieli incydentu dyplomatycznego,brzmią groteskowo,to nie Moskwa daje pozwolenie lądowania tylko kontrolerzy, przecież to nie byli "chłopcy z pod budki z piwem"obowiązywały ich procedury których zaniedbanie spowodowało katastrofę i nie ma co się oszukiwać,oni są jednymi z winowajców. Jeśli podjęli próbę nawigowania procesu lądowania Tu-154M i aktywnie wmawiali załodze że jest ok -oznacza że celowo wprowadzali w błąd.Prawo lotnicze Rosyjskie jednoznacznie mówi ,że załoga statku powietrznego nie należącego do Rosji znajdująca się na terenie Rosji winna wykonywać wszystkie bez wyjątku polecenia kontrolerów,ten dokument cytował Macierewicz jak również wiele portali. Obecnie mamy nagonkę na presję na pilotów ich wiek oraz brak szkolenia na symulatorach,ja tylko przypomnę że wszelkie szkolenia zostały wstrzymane po okrojeniu w 2007r przez szefa MON Klicha gdy dostał dyrektywę od Tuska o cięciu prawie 2mld złoty!,ale o tym nadworni demagodzy z programów TVN nie pamiętają-a raczej pamiętać nie chcą... a to spowodowało odejście wielu ludzi z 36pułku ,np pilot 36 pułku dostaje wynagrodzenie 3x mniejsze od pilotów w lotnictwie cywilnym..
Margotte

Przepraszam, że nie całkiem w temacie, ale przypadkowo znalazłam taką notkę: Tu-154 był w Smoleńsku 9.04, a 7.04 Tusk poleciał Casą Ojciec Justyny Moniuszko twierdzi, że córka poleciała dzień wcześniej do Smoleńska, czyli w piątek 9. kwietnia. Co więcej była na pokładzie tego samego samolotu - Tu-154 101. Więcej: http://clouds.salon24.pl/2469…
Domyślny avatar

Morph

14 years 11 months temu

Tusk poleciał do Smoleńska Casą.
Margotte

Słyszałam na ten temat różne opowieści. A to przecież ważne. Cały czas się mówiło, że Tusk poleciał Tutką z Protasiukiem jako II pilotem. Powinni ostatecznie to ustalić, przecież to chyba nie jest trudne.
malyy5

malyy5

14 years 11 months temu

11.04.2010r też była taka informacja,weryfikowałem ją i ktoś kto wie,zaprzeczył by Tusk leciał Casą. W każdym razie ciekawa sprawa ,warta drążenia na nowo w swietle tych dokumentów i zeznań. Tyle że w nocy z 8 na 9 kwietnia tupolew wracał z Pragi i miał zderzenie z ptakiem (to jakieś dwie tony w dziób Tutki) http://www.rp.pl/artykul/5025… Kilka dni przed katastrofą Tu-154 był naprawiany przez rosyjską ekipę, specjalnie sprowadzoną z Samary. Usunięto wówczas awarię bloku sterowania w układzie autopilota,tylko którego dnia|? "Smoleńskie lotnisko piloci z 36. Pułku znali dobrze, bo lądowali tam już wcześniej. Dowódca Tu-154, mjr Arkadiusz Protasiuk był 7 kwietnia drugim pilotem samolotu,(pierwszym był tego dnia Bartosz Stroiński) którym do Smoleńska przyleciał premier Donald Tusk."-takie info na dziś.