Co on ma na głowie?Może ktoś młody sprytny wytłumaczy mi?No i ten krawat z chusteczką-bezguście.Nie pomogą mu ani penisy,ani ryje-nie nadaje się do miasta.Proponuję mu życzliwie:gumiaki,widły do gnoju i stanowisko pracy - na fermie świńskiej.Tam może prezentować swoją klasę.
Lubię świnie, szczególnie w postaci schabowego. Dlatego nie będę świniom tak źle życzył.
Sądze,że Palikot na głowie nosi perukę. Nie chciał używać Nizoralu, to teraz ma! I dobrze mu tak.
Ten "Filozof" nie nadaje się nawet do wyrzucania gnoju,bo sam by się wurzucił.
Za małe rozmiary
penisów mi tu przynosicie. Optowałbym za taaakim!
Pozdrawiam
Życzliwe porady dla Palikota
Nie życze tego świniom
Może to miało być tak?