Komentarze telewizyjne po wywiadzie Blogpress.pl z Jarosławem Kaczyńskim

że te skundlone media powinny powtarzać za , a nie być kreatorem. Już od 10.04.2010 zauważyłem jak wszelkie wątpliwości i tematy znane internautom, poruszane są przez klakierów w TV z opóźnieniem, czasami, kilku dni. Świadczyć to może tylko o prymitywnym ich warsztacie lub działaniu pod wpływem Sił Wyższych. Cóż to są za dziennikarze co nie zadają pytań, więcej, oni nie chcą wręcz nic wiedzieć na tematy smoleńskie. Zapraszani do TV pseudo fachowcy nie potrafią wymówić ani jednego słowa na temat procesu lądowania, mówią jak stare baby ,,ja bym nie lądował'' czy też ,,to błąd pilota''. A ja pytam na czym ten błąd pilota polegał, dokładnie panowie , proszę mi to narysować i opisać. I tu dojdziemy niestety do takiego momentu, w którym panowie powiedzieliby za dużo.

Nie wszystko na pewno udało się wielu obejrzeć, tym bardziej to cenne.

Wokół tych fragmentów, wyrwanych słów, tu jest naprawdę chamstwo dziennikarzy pozbawionych zasad obiektywizmu, starają się ośmieszać i podważać słowa Prezesa, nadając im wrażenie, że wypowiada On stwierdzenia, a nie nie są to po prostu słowa zawierające pytania i wyrażające wątpliwości. O ile TVP INFO zachował obiektywizm tylko podając informacje i skrót wypowiedzi to TVN24, czy Polsat News "pozwoliły" sobie na bardzo stronnicze komentarze. Coś takiego jak wyrwane z kontekstu słowa o samolocie, że jest to w istocie bombowiec. Prezes nie musi znać się na samolotach i mógł po prostu po swojemu opisać tę sprawę, ale żenująca jest postawa dziennikarzy (dziennikarzyn raczej) opisująca, że to nieprawda! Trzeba znać historię rozwoju samolotu Tu-154 i poczytać, że jest to wnuk bombowca Tu-16 opracowanego początku lat 50tych. Samolot był tak dobry, że używano go do 1994 roku przez Rosję. Przystosowując do potrzeb lotnictwa pasażerskiego zmieniono w nim kadłub i produkowano go jako Tu-104 rozwinięty potem w Tu-134, a w końcu Tu-154, który po "przodku" odziedziczył doskonałe i moce skrzydła, praktycznie nie zmienione od 50 lat! Czarek wie, że wiem o czym piszę. Więc stwierdzenie, że Tu-154 jest niejako przerobionym bombowcem jest prawdziwe. Po za tym radzieckie konstrukcje lotnicze z poprzednich lat przez wielu, ze względu na dość typowe katastrofy, były nazywane "maszynami do wyrębu lasów" i krążyło o tym wiele dowcipów. Chciałbym też przypomnieć, że brzoza jest bardzo kruchym drzewem. Tu dziennikarzyny z TVN24 powinni zapytać stolarzy. Więc nawet 40cm drzewa powinny się łamać... a mówimy o uderzeniu w skrzydło na wysokości kilkunastu metrów gdzie konary nie mają takiej średnicy a 1/5 czy 1/6 tej grubości. W dodatku mamy drzewa po ziemie, wymarznięte i przez to jeszcze bardziej kruche.

JK wie, co mówi. Tylko dziennikarze nie zawsze za nim nadążają. Dobrze o tym wiedzą ci, co zadali sobie trud przeanalizowania wszelkich dostępnych informacji o tej katastrofie. A poza tym, czyż nie można już mieć najnormalniejszych w świecie wątpliwości w tej sprawie? Tym bardziej, kiedy polska prokuratura jest nieomal ubezwłasnowolniona, a pożal się Boże akredytowany nie zadbał nawet przez pół roku o przykrycie wraku brezentem! Czy coś takiego jest możliwe w cywilizowanym świecie?

niestety, dziennikarze mają tak przepracowane głowy, że następnym razem trzeba im przygotować zupełnie inny wywiad, bardziej przyswajalny. Otóż proponuję, aby zastosować metodę jak w testach z określaniem odpowiedzi a,b, czy tam c. Bo mam wrażenie, że ludzie postradali umiejętności normalnego, zwykłego słuchania człowieka. Trzeba pomyśleć o metodach wywiadu , zmniejszających relatywizm pojmowania autora.

Dzięki za filmik, bo nie śledziłam ostatnich newsów. Pozdrawiam i cieszę się, że portal już działa.

Od rana próbowałam wejść i za każdym razem miałam tylko komunikat o braku dostępu. Gdyby nie Bernard długo jeszcze czekałabym Stały adres w przeglądarce zrobił mi psikusa.;-) Powiem krótko; jestem szczęśliwa jako blogerka. Nic mnie tak nigdy nie wkurzało, jak biadolenie, że nic nie można, bo... A tu taka radocha, nie tylko musieli wywiad zauważyć, ale i podać link. Każdy, ko ma choć trochę oleju w głowie musiał się zastanowić i obejrzeć. Na zaczadzone lemingi warto walić satyrą i to robicie. Teraz pilnujcie serwera; uszy, oczy na około głowy, bo różnie może być. Portal, który ma odwiedziny, że aż się blokuje to łakomy kąsek. :-) Dzięki za tę radość, jaką sprawiliście. Gratuluję raz jeszcze i czekam na powtórki.

Mozna na tym zestawieniu zobaczyc jak sie manipuluje spoleczenstwem.Zadziwiajacym jest ze dziennikarze nie zadaja dociekliwych pytan.Dobrze to kiedys cimoszka okreslil ze ma wrazenie ze nie chodzi o sledztwo smolenskie a o jakies tam wlamanie do garazu

Dlatego z taką niechęcią oglądam wiadomości w stacjach telewizyjnych, nie znajdziesz tam rzetelnej informacji, chyba że są to programy na żywo, konferencje prasowe, wystąpienia z okazji uroczystości. Relacje już są opatrzone stosownym komentarzem. Dlatego tak cenne są wywiady, i takie bezpośrednie formy przekazu jak ostatni list JK. To mi przywodzi na myśl relację na żywo ze zjazdu Solidarności, na salę wkroczył właśnie Jarosław Kaczyński i rozległy się gromkie brawa zgromadzonych członków Solidarności, były owacje na stojąco. A siedzący w studiu TVN24 reporter Płuska wyrażał swoją wielką dezaprobatę z tego powodu, mówił, że on właśnie czegoś takiego nie lubi. Założę się, że jakby to premiera Tuska albo prezydenta Komorowskiego spotkała taka reakcja uczestników, to by nie czuł żadnej niechęci, a nawet podkreśliłby jaką to popularnością cieszą się nasi rządzący...

Wypowiedź biskupa Pieronka jest skandaliczna, a że prezydent się pod nią podpisuje, to drugi skandal. Nie chcę powiedzieć, czym Pieronek jest zadymiony i czy on jeszcze jest biskupem. A gdzie jego biskupstwo? Czy to nie o nim mówi się: "biskup bez ziemi"?

Tak, to typowe przekupstwo. Dość niskich lotów.

Male tez powinno cieszyc. Z drobiazgow wszak sklada sie nasze zycie. Zaraz wyjasnie co mam na mysli. Dotyczy najblizszego podworka - rodziny . Sa (a moze byli ??): PiS na nie , Kaczynski nie bo .....wredny. Takie ,to slyszalam argumenty. Mocne co a jakie przekonywujace. Ufff... Az tu ostatnio co slysze ; ze PO to jednak niekulturalne chamstwo, ze jak tak mozna (krzyze) no przecie nie musze byc wierzaca ale jesli inni szanuja krzyz ,to ja musze jako czlowiek to uszanowac . Absolutna zmiana nuty , zbaranialam. Pozniej sie dowiedzialam - poczytali Blogpress , syn wyszukal i zaczela sie dyskusja. I co dziwne ponoc wcale o krzyzu nie rozprawiali tylko o Smolensku ale widac zaczeto od tematu bezpieczniejszego. Dzieki za tan blog. Pozdrawiam.

Miło, że Blogpress stał się dla kogoś konkretnego odtrutką. Cieszymy się z Tobą.

Brawo!!!! Pozdrawiam.

Jackowi z Huty polecam komentarze pod tekstami dotyczącymi PiS i Jarosława Kaczyńskiego na Onecie, Wirtualnej Polsce i Gazeta.pl. Zapewniam, że w porównaniu autorzy artykułów na Blogpress to baranki. Aha, i polecam nie kilka minut wywiadu z JK, ale całość. Tylko wtedy będzie mowa o jako takiej rzetelności w formułowaniu opinii. Pod samym wywiadem dyskutowaliśmy o pojawiających się na portalach: Onet, Gazeta, WP itd. informacjach na jego temat. Pokazaliśmy, jak manipuluje się jego słowami lub odpowiednio komentuje, używając pewnych wartościujących słów, czy też ilustrując artykuł szyderczym lub prześmiewczym zdjęciem.