Nie mam litości dla ogłupiałego zbioru jednostek nie potrafiących myśleć. Można mnie nawet posądzić o ich obrazę, co jest (przyznaję ) całkowicie zgodne z prawdą. Skoro popierają na Prezydenta wybór człowieka „umoczonego” w post-komunistyczne układy, chrzaniącego slogany żywcem z czasów PRL-u, to mój szacunek nie jest na pewno do nich adresowany. Wyrosła nam, a dokładniej ujawniła się grupa Polaków zidiociałych z radości wbijanej im konieczności przynależności do tzw. Wspólnoty europejskiej prawomyślności, i dla których opinia durnowatego szmatławca rodem z Brukseli , Berlina czy Paryża znaczy więcej niż dobro własnego kraju.
Ich nieodporność na serwowane im sloganowe hasła, mające tyle wspólnego z treścią, co wydmuszka z jajkiem, nie skutkuje u mnie współczuciem czy zgodą na durnowatość, a wręcz czystą odrazą. Nie mam najmniejszego zamiaru wyrażać opinii gratulacji, czy pokazywać zgodliwości w rozmowach z ludźmi, którzy zdolność czytania ograniczają do sms-ów w Szkle kontaktowym i haseł w stylu „Zgoda buduje”, bo nigdy im do zakutego łba nie przyjdzie zapytać – Zgoda, ale na co ?!...
Nie moją jest winą, że prawo do wyborów nie zostało zagwarantowane dla osób o minimalnej inteligencji, ale mam demokratyczne prawo pokazywać palcem durniów, którzy swoimi wyborami zaprzeczają idei demokracji, bo żeby mieć prawo, trzeba najpierw wiedzieć, do czego ono służy !
Dlatego z pełną świadomością zamierzam tępić głupotę i obłudną krzykliwość wszystkich , co do których mam pewność, że zdolność wypowiadania słów nie zawsze jest objawem wyższego poziomu rozwoju niż papuga.
Mam dość „kulturalnych chamów” w stylu RRK, dla których budowanie czytelnych zdań jest pretekstem do kłamstw, chamstwa, obrazy i udowadniania że kto nie z nami ten idiota. Odwracam tą kolejność . Każde chamidło, buc czy inna tępa swołocz nie zasługuje w moich oczach na nic więcej niż wykorzystanie każdej okazji zgnojenia. Trudno, jeżeli ktoś lubi zapaszek i fetor takiego stylu polityki, to go dostanie ode mnie.
Karą ”mniejszą” za jakiś czas stanie się dla nich konieczność tłumaczenia się z poparcia dla Komorowskiego po każdej jego decyzji skutkującej ich stratą. Czy to emerytury, pensji, kosztów „życia”. Nie obchodzi mnie to i płakał nad nimi nie będę. „Karą większą” wystawi im ta druga połowa Polaków już niedługo. Może za rok może troszkę wcześniej , może później. Na dziś wystarczy mi brak litości. Bo to nie slogan tylko prawda, że dla mnie Polska jest najważniejsza. A na pewno ważniejsza od grupy zamieszkujących ją idiotów .
Rachunek wystawiam sam – popierałeś, to czuj się winny za własną głupotę ! A ja tę głupotę, jak tylko będę potrafił , będę pokazywał palcem i głośno mówił o niej wszystkim dookoła. Skoro dokonałeś wyboru , nie wstydź się brać za niego odpowiedzialności baranie !
Nie mam żadnej litości dla myślących 1/10 częścią mózgu, odpowiadającą za zdolność wypowiadania słów i przyrządzanie jedzenia, nie potrafiących skupić się na czymś więcej niż czubek własnego nosa i wygodą własnej dupy.
Koniec gładkich słówek i głaskania po tekstach w jedwabnych rękawiczkach. Zwisa mi i powiewa mówiąc trywialnie, jakakolwiek głoszona potrzeby zgody co buduje – bo z tego budowania to co najwyżej może nam wyrosnąć burdel, a nie dom. A ja jako obywatel tego kraju mówię wprost – na dom publiczny zgody nie daję !
Nie w tym kraju, nie dziś i nie z moim milczeniem , zamiast mieszkańców mają rządzić kurwy. Dopóki mogę, nie będę tego szeptał, a krzyczał – nie zgadzam się na kurestwo !
P.s – wszystkich urażonych słownictwem przepraszam, niestety do pewnego kręgu ludzi bełkoczących o poprawności, żaden tekst ujęty w „cenzuralne słownictwo” nie trafia nigdy. Zatykając nos odwracają się głusi na argumenty, a ja mam zamiar porządnie potrząsnąć. Stąd taki a nie inny dobór słów. Jednocześnie wszystkim zaniepokojonym obiecuję, że jest to przypadek jednostkowy, i następne teksty będą jak najbardziej „słówek” pozbawione.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1302 widoki
Amen.
ich zgoda to blef