Wybory i tak już mamy wygrane!

Przez GRA-FIK , 28/06/2010 [14:59]

Może to wielu zdziwić to, co teraz napisałem. Nie ważne, jaki będzie wynik wyborów 4 lipca i czy Jarosław Kaczyński będzie prezydentem RP. Oczywiście dobrze by było, aby nim został. To jednak byłoby tylko dobrym zakończeniem tego dobrego co nas i tak już spotkało. PiS odzyskało swoją pozycję w polityce ku irytacji i wściekłości PO. Okazało się, że jesteśmy partią pociągającą za sobą ludzi. Wielu ludzi wreszcie dostrzegło prawdę i nauczyło się oceniać rzeczywistość nie przez pryzmat mediów i aktów panów Palikota i Niesiołowskiego. Wygraliśmy, bo Platforma musiała przyjąć swój rzeczywisty język kłamstwa, obłudy, arogancji i chamstwa, co było widać i słychać na sobotnim kongresie PO. Tusk i reszta zrzucili wreszcie maskę. Mówią o naszym kandydacie, że ma żądzę władzy! To co w takim razie ma Platforma, stosując ten rodzaj retoryki i argumentu chamstwa? Oni są jak PZPR... nie chcą władzy. Oni chcą tej władzy dla ludzi, a tylko w ich imieniu będą zarządzać. Tak jak w PZPR mają blisko 100% poparcia podczas wyborów na szefa swojej partii. Gdzie był pan Niesiołowski, który jakiś czas temu mniej arogancką retorykę naszego szefa nazwał przemówieniem Gomułki, a wybory w PiS gdzie było więcej przeciwnych powtórzeniem czasów PZPR? Teraz to nie było PZPR, Panie Niesiołowski? Gdzie ci cenzorzy PiS określający każdą wypowiedź prezesa PiS jako pełną agresji, a dziś ci sami płynące z ust Tuska przykłady zwykłego chamstwa i kłamstw opisują jako sprawne przemówienie. Zmieniły się czasy? Za słabsze słowa Kaczyński był dosłownie gnojony. Dziś to miara politycznej dojrzałości i wielkości. Co się zmieniło? Strach, że dziś nieuczciwość będzie nazwana nieuczciwością, złodziej złodziejem, a bandyta bandytą. To jest strach profesora Nałęcza,przez porannymi wizytami służb mundurowych jak u Barbary Blidy? Może Pan Nałęcz przypomni, za co panią Blida poproszono o odejście z SLD, była ganiona przez samych członków SLD w 2005 roku? Formalnie odeszła sama... Może za uczciwość? Radziłbym poszukać gazet z 2005 roku i poczytać o „świętej świeckiej”. Dziś nekrofila, zarzucana PiS, jest tylko udziałem PO i SLD. Nawet nie nekrofila! Hieny cmentarne gotowe wykopać Blidę, by nosić ją przed Kaczyńskim. Gdyby Blida była dostarczona żywa do prokuratury - to pies z kulawą nogą by się do niej nie przyznał. Nieboszczka jest wygodniejsza niż żywa.

Dziś już wygraliśmy wiele: mamy poparcie społeczne, jakiego nie spodziewali się nasi przeciwnicy, mamy coraz więcej nowych członków, ludzie coraz częściej podnoszą głowy, poparcie dla PiS przestało być wstydliwe. Młodzi ludzie z dumą noszą koszulki „Polska jest najważniejsza”,„Przebrała się miarka, głosuję na Jarka” itd.

Jarosław Kaczyński ma w kraju pełno społecznych komitetów poparcia, gdzie są poważani w regionach ludzie, znani i lubiani. To bardzo dobry prognostyk na wybory samorządowe i parlamentarne. To jest to, czego się boi PO i robi wszystko, by swój faktyczny strach ukryć pod maską szyderstwa, chamstwa, arogancji, obłudy. To PO i jej kandydat jest „pięciogłowym” Światowidem raz będącym myśliwym, a raz nie, na zjeździe kobiet jest za parytetami, gdzie jeszcze miesiąc wcześniej za nimi nie był. Jest za in-vitro i przez dwa lata trzyma w „zamrażarce” ustawę, z którą się CAŁKOWICIE zgadza... bo jest za życiem. KAMELEON SUPER. Potrafi być każdym i wszystkim - tylko nie mieć własnej osobowości, a tylko taką, jaką nam daje jego pijar: aroganckiego satyra, rozwalającego się na fotelu, bo to oznacza swobodę. Spece od wizerunku zapominają, że jest to równocześnie postawa chama i barku szacunku.

My już wygraliśmy dużo więcej, niż się spodziewaliśmy, a ONI muszą swoją wizję podkreślać tym, co jest czytelne dla ich odbiorców: chamstwo, arogancja, obłuda. Co tu się dziwić, że większość społeczeństwa jest po prostu zbiorowiskiem ludzi, dla których reklama mówi, jaki proszek jest najlepszy i jaką margaryną smaruje się chleb, bo to jest cool. Ta większość głosuje na takich jak Komorowski i uważa to swój, najlepszy wybór.

Jeśli przegrać wybory prezydenckie – TO TYLKO Z KACZYŃSKIM i można być z tego dumnym!

GRA-FIK

Staram się obserwować świat z miejsca, gdzie Tusk i Kopacz chcieli pokazać, że prywatyzacja szpitali to nic strasznego - tylko nie powiedzieli prawdy, że to nie wg ich pomysłu, bo inaczej bylibyśmy w "d" z takim pomysłem i bez szpitala. :)
Godziemba

Jarosław nie wykorzystał jej aby zniszczyć Gajowego. Nie wygrać z Gajowym debaty, to jednak porażka. Jak na końcu dał mu te kartkę, nalezało powiedzieć: "Znów Pan, panie marszałku, wziął to z Wikipedii" i Gajowego by zamurowało. Pozdrawiam
GRA-FIK

"Polska Zjednoczona Partia Obywatelska" musi nieźle się wysilać. Cały program tej partii powinien mieć tytuł: "A Kaczyński powiedział...". W ten sposób stają się żenujący, nerwowi, aroganccy, chamscy i co ciekawsze... mają tego świadomość. Stąd coraz to więcej tłumaczeń, ataków, wściekłości. Normalnie POKAZ INTELIGENCJI takiej jaka ona jest z nadania PO wg. hasła: głosujesz na PO jesteś mądry i piękny. A tu wychodzi, że raczej pasuje tu słowo: ADHD nie zdiagnozowanie odpowiedni wcześniej. Tak! To jest inteligencja z kultowego filmu tej "elity": "Dzień Świra".