Hrabia 2

Przez Rzepka , 10/06/2010 [13:15]

Dowcipy o hrabi są stare jak świat. Dziś druga część wersji komiksowej, oczywiście.




Link do części pierwszej

Wykorzystałem zdjęcia: PAP, Reuters, AG

Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 5 months temu

jesteś bezlitosny :). Pozdrawiam
Bernard

A tu kawałek wywiadu pani Bronkowej Hrabiowej Komorowskowej: "A porównanie Dunek do kaszalotów przed ubiegłorocznymi wyborami do PE? Maż powtórzył zasłyszany dowcip. Mam wrażenie, że trochę za bardzo idziemy w polityczną poprawność. Mąż nie miał złych intencji, nie chciał obrazić tych kobiet." No tak. Żenada. Teraz już nikt nie ma wątpliwoiści, że panią Brończysławową Komororowskową Nieszczególną można spokojnie nazywać "waleniem". Byle bez złych intencji...
Rzepka

Rzepka

15 years 5 months temu

ja niespotykanie spokojny człowiek jestem..;) Pozdrawiam
Rzepka

Rzepka

15 years 5 months temu

chyba ze Sławku Nowakiem konkuruje w tłumaczeniu gaf Hrabiego ;) Pozdrawiam
Godziemba

To g... w majkach Gajowego to pozostałość po wizycie druha Palikota. Pozdrawiam
Ewikron

Już to przesyłam znajomym, którzy czekają. Do tego dołączę jeszcze jeden dowcip o Hrabim: Hrabia: Mam hemoroidy! Hrabina: W istocie? Hrabia: Nie, w d...! Pozdrawiam serdecznie
Rzepka

Rzepka

15 years 5 months temu

:)) No, ja zdecydowałem się w niektórych miejscach wygładzić, a i tak wyszło grubo ;) Pozdrawiam serdecznie
Nygus

Nygus

15 years 5 months temu

o hrabim i hrabinii.

Hrabia na balu poprosił swoją małżonkę do tańca, ale w trakcie kręcenia jakiejś bardziej skomplikowanej figury tanecznej z wysiłku puścił bąka.

Hrabina była na tyle blisko (na ile oczywiście pozwalały opasłe brzuchy obojga) że usłyszała "łupka gazowego" wypuszczonego przez męża w eter, więc hrabia widząc to wystosował ustną prośbę do hrabinii:

-niech to zostanie między nami.

Ale hrabina marszcząc nozdrza wysyczała hrabiemu do ucha:

-przyśpieszmy kroku hrabio, bo zważywszy na toksyczność jednak lepiej żeby się jak najszybciej rozproszyło.

 

*************

...no, ale czasem coś pójdzie nie tak i ... plastelina! 

Ewikron

Podczas gry hrabiego na fortepianie wchodzi lokaj i mówi: - Jak pan hrabia slicznie gra! (z entuzjazmem ) - Eee tak se tylko popie**lam. - Jak pan hrabia się brzydko wyraża! (z oburzeniem) - Ale za to ślicznie gram!!! Hrabia czyta gazetę. - Janie, czy tramwaje jeżdżą po dachach? - No nie panie hrabio, tramwaje jeżdżą po szynach na ziemi. - No to dlaczego tutaj napisali, że tramwaj zabił kominiarza? Hrabia, przeglądając kobiecy żurnal, mówi do żony: - Anno, tu piszą, że kobiety w czasie uniesień seksualnych krzyczą. U ciebie tego nie zauważyłem... - Krzyczałam, krzyczałam, tylko ciebie przy tym nie było! Pozdrawiam
yarrok

yarrok

15 years 5 months temu

Tak, tak... i jeszce chyba najbardziej znany: "Sławku, zasłałem łóżko..." ale to chyba bardziej o TUsku, naszym płemierze :) Pozdro!!!
Rzepka

Rzepka

15 years 5 months temu

"łupek gazowy" podziałał na mnie rozweselająco :)) Pozdrawiam
Rzepka

Rzepka

15 years 5 months temu

Jest tych dowcipów troszkę :) Pomyślę nad trzecią częścią... Pozdrawiam