We Włocławku POP z Tuskiem płyną jedną łódką po zalewie. Co na to MON i MSWiA!? Czy to jest zgodne z zasadami bezpieczeństwa. A jak łódka się wywróci, to kogo BOR będzie ratował, Tuska czy POP-a? Dlaczego ryzykuje się utonięcie obydwu naraz? Dopiero co tyle było mówione o błędach w organizowaniu wyjazdów VIP-ów, i co, znowu te same błędy??? Co na to wszyscy eksperci, którzy po katastrofie w Smoleńsku mało się nie zapluli, co na to Lisy, Olejnikowe i inne dziennikarskie mendy?
POP paraduje obok Tuska wśród dziennikarzy z rękami w kieszeniach jakiejś kurteczki. Tusk w garniturze a POP, czyli Bronisław Katastrofa, prezentuje się jak jakiś menel, a nie przyszły prezydent. O co tu chodzi?
A ja się zastanawiałem, co ta Wisła
taka żółta w Warszawie
Yarrok, Bernard :))
POP z Tuskiem
Szok
Yarroku, jednak stał się cud!
i Wisła wyglada jak Huang He. Zatem zamiast drugiej Irlandii mamy drugie Chiny.
Pozdrawiam
Yellow submarine