Jak pech to pech...

Przez SZUAN , 17/05/2010 [19:53]
- Czy to Wasz przodek, ten Komorowski z Powstania Styczniowego ? - A no tak.. - I myśmy to Powstanie przegrali ? - Nooo, prawda... - A ten drugi Komorowski z Powstania Warszawskiego , to też od Was ? - No, oczywiście ! - I to Powstanie też przegraliśmy? - No jakoś tak wyszło... - Wiecie co Komorowski, Wy się lepiej do wyborów z tym Waszym rodzinnym pechem nie pchajcie, bo znowu Ojczyzna w dupę dostanie !! Oczywiście żart żartem, skoro jak powiedział Bartoszewski, a dziś powtórzył kandydat Komorowski , na żarty nie wolno się obrażać, tylko trzeba je zrozumieć. Pytanie jest za to jedno, ale całkiem zasadne - pechowy Premier ( bo 13-ty z rzędu ; już były 2 powodzie, katastrofa w Smoleńsku, przedtem trąby powietrzne, i kryzys, brak tylko trzęsienia ziemi...) to mamy jeszcze mieć pechowego Prezydenta ?! A za jakie grzechy ?