Parlamentarzyści PiS Jolanta Szczypińska i Piotr
Cybulski oraz Henryk Milcarz (Lewica) wracali z Autonomii
Palestyńskiej. W piątek - jak relacjonowała posłanka - zostali
zatrzymani na lotnisku w Tel Awiwie i poddani "bardzo upokarzającym
szykanom". Polegały one na szczegółowej kontroli bagaży i przesłuchaniu.
// //
Posłowie ostatecznie noc spędzili w hotelu w Tel Awiwie, a w sobotę
wcześnie rano odlecieli do Polski - dzięki pomocy polskiego konsulatu,
który zarezerwował bilety powrotne
http://www.tvn24.pl/-1,1649833,0,1,izrael-kontrol…
Pani Jolanto, przecież w sobotę nie może Sikorski bo szabat, musi chłop odpocząć! Ale w każdy inny dzień to i owszem on może Pani pomóc tylko tak naprawdę to niewiele! Chciał chłopina żyrandol zamienić, bo ten na ganku widać jakiś taki ubogi to go Komorowski uprzedził!
Jakby co
Ckwadrat
Razem zresztą z dziećmi Giertycha
Panowie!