Ukraiński komponent w nauce historii i geografii podczas Campusu Polska

Przez Bożena Ratter , 31/08/2024 [17:20]

Normal 0 21 false false false MicrosoftInternetExplorer4 st1\:*{behavior:url(#ieooui) } /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;}

Czy wiecie, kto pisał podstawę programową historii za czasu pana Czarnka? Nie uwierzycie, nie pisali tego ci, którzy wiedzą jak uczyć młodzież, podstawę do historii  pisali historycy!!!!----oburzona Minister Nowacka zwróciła się do młodzieży zgromadzonej na Campus Polska po czym  oddała głos ministrowi Ukrainy, Dmytro Kułebie, który doskonale wie jak uczyć młodzież. Poza tym jest zwolennikiem polityki UE więc i unijnego podręcznika historii, który wprowadza Minister Barbara Nowacka. Jest też autorem książki "Wojna o rzeczywistość. Jak wygrać w świecie podróbek, prawd i społeczności". (https://natemat.pl/400723,kim-jest-dmytro-kuleba-prawa-reka-wolodymyra-zelenskiego ) Na Campusie Polska Dmytro Kułeba udzielił  lekcji zarówno historii jak i geografii.

Lekcja historii:  Dmytro Kułeba zrównał ukraińskie ludobójstwo (genocidum atrox)  na Polakach, Żydach, Ormianach, Romach, Czechach z operacją „Wisła” , która miała zakończyć to haniebne mordowanie Polaków i przesiedlić wspierającą (często pod przymusem) mniejszość ukraińską. Odbyło się to za rządowe pieniądze państwa, które podnosiło się ze zgliszcz wojennych, przesiedleńcy otrzymali znaczące  wsparcie finansowe  na terenach Polski, na które dzisiaj dobrowolnie przenoszą się kolejni Ukraińcy zamiast zostać na „swojej” Ukrainie! Dodatkowo chcą nas uczyć historii Polski!!!.

Na tych samych ziemiach zostały osiedlone  ocalałe cudem ofiary i świadkowie ukraińskiego ludobójstwa, okaleczani fizycznie i psychicznie, pozbawieni zdrowia, rodzin, odzieży, dobytku- ekspatriowani Polacy  z terenu Rzeczypospolitej Polskiej, który został ofiarowany traktatem wrogów Polski- Ukrainie. Oni nie mieli prawa mówić o historii Polski!!!!

Lekcja geografii : Szef ukraińskiej dyplomacji, Dmytro Kułeba nazwał ukraińskimi terytoriami obszar Lubelskiego, Podkarpacia i Małopolski.

W drugiej połowie 1943 roku banderowcy postanowili poszerzyć pole swego działania na Chełmszczyznę, która w polskiej literaturze kojarzy się z Zamojszczyzną (Ukraińcy z SS z Niemcami dokonywali pacyfikacji Zamojszczyzny) uznając tę ziemię za „ukraiński obszar etnograficzny” – pisał prof. Edward Prus w 2006 roku.

Zacurzonia to nazwa, która oficjalnie nie istnieje, została bowiem wymyślona przez ukraińskich nacjonalistów i weszła do antypolskiego słownictwa a dla Polaków stała się synonimem zbrodni OUN UPA na obszarze III RP. Obszar ten obejmuje Ziemię Chełmską, Podlaską, Zassanie i Klin Łemkowski i jest dotąd  uważana  przez banderowców i ich rzeczników w Polsce za zachodnią część  Zachodniej Ukrainy. Nazwę „Zachodnia Ukraina” dla Ziem Czerwieńskich wydumał Józef Stalin, on też tę ziemię, w nadziei, że po wiek wieków będzie ona sowiecka, „podarował” Ukrainie – prof. Edward Prus „Operacja Wisła”.

Warto przypomnieć, iż w lipcu 2021 w Wilnie szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba wraz z ministrami spraw zagranicznych Litwy i Polski podpisał deklarację o wspólnym europejskim dziedzictwie – czy wliczyli do tego dziedzictwa  polskie (jeszcze) ziemie?

Ci, co chcieli Ukrainę sowiecką zastąpić banderowską mogą odczuwać satysfakcję, bo wśród nowych ministrów ukraińskich znalazło się kilku czcicieli UPA -  pisał ks. Tadeusz Isakowicz Zaleski w Żywej Historii (wydanie 2016 r.)

Pierwszy z nich to Arsenij Jaceniuk, premier. Jako prezes Fundaci Open Ukraine realizował program „Wspólna historia - wspólna przyszłość”, w ramach którego we wschodniej Ukrainie promował UPA.

Drugi z nich to Ołeksander Sycz, wicepremier, rodem z Wołynia. Jako historyk zajmuje się badaniami nad życiem Stepana Łenkawskiego, głównego ideologa OUN, autora Dekalogu ukraińskiego nacjonalisty. W 2011 r. uczestniczył w hucznych obchodach sto drugiej rocznicy urodzin Bandery. Jak pisał Eugeniusz Tuzów-Lubański, dziennikarz z Kijowa, nazwał on wówczas region karpacki „banderowską krainą” a radnych samorządów regionu wzywał do stania się „duchowymi i urzędowymi banderowcami”.

Trzeci z nich, to Borys Tarasiuk, wicepremier ds. integracji z UE (w ostatniej chwili wycofał się). Przez lata pracował w dyplomacji radzieckiej (m.in. w Nowym Yorku). Na takim stanowisku trzeba było być albo agentem KGB, albo osobą przez nie akceptowaną. Później był instruktorem Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Ukrainy. Z kolei w 2007 r., w sześćdziesiątą piątą rocznicę powstania UPA wezwała prezydenta Wiktora Juszczenkę do uznania tej zbrodniczej organizacji za stronę walczącą o niepodległość.

Czwarty to Andrij Mochnyk, minister środowiska, aktywny polityk „Swobody”. W 2009 r. wraz Ołehem Tiahnybokiem i Ołeksandrem Syczem zwracał się do prezydenta o nadanie Banderze tytułu bohatera narodowego. Rok później miałem wątpliwą przyjemność poznać co osobiście, gdy jako „sotnik” bojówki zerwał konferencję prasową w Kijowie poświęconą zagładzie Polaków, Ormian i Żydów. I co ten bojówkarz ma wspólnego z ekologią?

Piąty to  Ihor Szwajka, minister rolnictwa, poseł „Swobody”.

Osobną sprawą jest wprowadzenie do rządu ludzi ze skrajnego „Prawego Sektora” naśladującego UPA. Przyznanie nacjonalistom ważnych stanowisk państwowych niczego Ukrainie dobrego nie wróży. Poza tym, będą oni bardziej zajmować się stawianiem kolejnych pomników UPA i SS „Galizien” niż ratowaniem upadających fabryk.mNa koniec dobra wiadomość z Polski. Przyjęto dymisję złożoną przez wojewodę lubelską Jolantę Szołno-Koguc, która między innymi ocenzurowała napis na pomniku w Lublinie, poświęconym ofiarom ludobójstwa na Kresach. Innych urzędników, którzy boją się prawdy, zachęcam, aby zrobili to samo.

Niniejszy tekst został dwukrotnie zdjęty przez cenzurę redakcyjną w „Gazecie Polskiej” (Żywa historia, ks. Tadeusz Isakowicz Zaleski)

Minęło 8 lat, przyznanie nacjonalistom ważnych stanowisk państwowych niczego Polsce dobrego nie wróży. Ukraińcy chcą zajmować się stawianiem kolejnych pomników bandytom UPA i SS „Galizien” w Polsce zamiast  ratowaniem upadających fabryk na Ukrainie. W 2010 roku Stanisław Jastrzębski pisał - Do niepodległego państwa część Ukraińców szła drogą ludobójstwa niewinnych ludzi, poprzez grabieże, rozboje i inne haniebne czyny. Obecnie synowie wczorajszych zbrodniarzy, w ramach polskiej tolerancji, doszukują się możliwości ponownego praktykowania antypolonizmu. Z ogromną zajadłością wypowiadają się dziś o Polsce niektórzy jej ukraińscy mieszkańcy. Coraz częściej na szczeblu centralnym, łącznie z Kancelarią Prezydenta, decydują o sprawach polskich. Szczeble regionalne są do opanowania. Pod szyldem mniejszości narodowych mają ogromne wpływy w instytucjach decydujących o polskim życiu społecznym, gospodarczym, politycznym, a nawet dotyczącym naszej tożsamości narodowej (Nie osądzone zbrodnie ludobójców z czasów II wojny światowej 1939 -1946, Stanisław Jastrzębski )

Książkę tę poświęcam polskim dzieciom i dorosłym rozstrzelanym, więzionym i pomordowanym przez Ukraińców- pisał Stanisław Jastrzębski we wstępie. Zamieścił też tekst  tłumaczony przez niego, poniżej fragmenty:

„Samostijna Ukraina, Stanisławów 7 lipca 1941”

Jak we śnie! Jak w bajce!

Od 22 czerwca przezywamy cud , który nasze marzenie przemienił w rzeczywistość!  (…) Tylko jeden moment w historii Ukrainy można porównać z wydarzeniami, które przeżywa obecne pokolenie. To rok 1648, kiedy wielki hetman Bohdan w błyskawicznej wojnie rozbił w puch gnębicieli Ukrainy i wyzwolił ziemie ukraińskie z niewoli Lachów. Kulminacyjnym punktem ukraińskiej radości był wtedy tryumfalny wjazd wielkiego hetmana - zwycięzcy do Kijowa, do soboru św. Zofii, aby tu, w tej wiekowej świątyni, złożyć Najwyższemu podziękowanie za zwycięstwo i wolność. (…)  Naród  ukraiński wszędzie wita otwartym sercem wyzwolicieli.  Chwała wodzowi narodu niemieckiego - Adolfowi Hitlerowi! Chwała bohaterskiej armii niemieckiej!