Przede wszystkim należy narzucić Polakom nasz punkt widzenia na historię i na stosunki polsko-ukraińskie

Przez Bożena Ratter , 30/08/2024 [17:08]

Normal 0 21 false false false MicrosoftInternetExplorer4 /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;}

Zwracamy się do tych wszystkich, którzy nie chcą odrodzenia i umocnienia na Ukrainie nacjonal-faszystowskich organizacji, które nie odżegnały się od swych krwawych poprzedników. Podnoszą do rangi bohaterstwa ich straszne zbrodnie, wyznają ideologię oraz praktykę „integralnego nacjonalizmu”, tworzą szturmowe oddziały i rwą się do władzy – 95 Deputowanych do Rady Najwyższej Ukrainy w 1996 roku w Kijowie zwróciło się z Apelem do narodów, parlamentarzystów, rządów i do wszystkich patriotycznych oraz społecznych organizacji Ukrainy, Białorusi, Izraela, Polski, Rosji, Słowacji i Jugosławii się o utworzenie Międzynarodowej Komisji, która mogłaby powstrzymać rozwój nacjonal-faszyzmu na Ukrainie.

Do dzisiaj na Apel ten nie zareagował ani rząd  Ukrainy ani Polski a badania Kijowskiego Instytutu Socjologii wskazują na rozwój nacjonal-faszyzmu na Ukrainie. Od 2013 roku dwukrotnie wzrosła na Ukrainie liczba Ukraińców ( BR podnoszących do rangi bohaterstwa genocidum atrox na Polakach, Żydach, Ormianach, Czechach) , dla których przywódca nacjonal-faszystowskiej organizacji Stefan Bandera jest bohaterem – Witold Gadowski https://youtu.be/Ha-c3JQKEOg?si=R4D67Z400cHx52g7

Wypowiedź ministra Ukrainy Dmytro Kułeby na Campusie Polska wskazuje,  iż zamiast dostosować się do Apelu 95 Deputowanych z 1996 roku, dostosowuje się do „Uchwały Krajowego Prowydu OUN” z 22 czerwca 1990 roku, którą opublikował ukraiński historyk Wiktor Poliszczuk. Poniżej fragmenty:

Przede wszystkim należy narzucić Polakom nasz punkt widzenia na historię i na stosunki polsko- -ukraińskie.

--Prowadzić propagandę na rzecz historyczności i etnograficzności ziem ukraińskich okupowanych obecnie przez Polskę , domagając się zwrócenie Ukraińcom ziem, które są przez nas nazywane Ukrainą Zacurzońską

--Wymuszać na Polakach potępienie przez nich samych pacyfikacji i rewindykacji przed wojną i haniebnej operacji Wisła po wojnie. Wszystkie te akcje przyniosły wiele cierpień i krwi narodowi ukraińskiemu.  Podkreślać to w komunikatach, które koniecznie muszą być publikowane w językach obcych, zwłaszcza w angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim i rosyjskim.

--Eliminować wszelkie polskie próby zmierzające do potępienia U PA za rzekome znęcanie się jej na Polakach. Stanowczo rozprawić się z antyukraińskimi poglądami na historię działalności UPA - E. Prusa, W. Hraniewskiego. J. Sobiesiaka, Cybulskiego, ks. Kuczyńskiego , Jastrzębowskiego, W. Romanowskiego, I.Popiela, M. Fijałki, ks. Szetelnickiego, J. Giertycha, Z. Alberta , A. Oliwy ,  W. Kalabińskiego, J. Węgierskiego, S. Myślińskiego,  M, Juchniewicza, W Szoty, J. Turowskiego, Siemaszki i J. Sereta.

Najlepiej robić to piórem samych Polaków, wśród których znajdą się osoby sprzedajne (obiecać wysokie honoraria i stypendia zagraniczne). (Wiktor Poliszczuk, Potępić UPA)

Jesteśmy od kilkudziesięciu lat manipulowani przez przedstawicieli ukraińskiego interesu. Sadyzm i wyrafinowane okrucieństwo ukraińskich faszystów, chwalonych przez różnych Drozdów, Smoleńskich, Misiów, Czechów, Motyków, Pisulińskich, Hryciuków nie miał granic-pisał Edward Prus 30 lat temu. Dołączyli do nich nowi  i to we wszystkich opcjach politycznych, fundacjach i organizacjach, stowarzyszeniach, uczelniach, szkołach.   

Dmytro Kułeba nie odżegnał się od swych krwawych poprzedników, nie potępił zbrodniarzy, nie ukarał  ich na Ukrainie, nie rozliczył się z grabieży polskiego majątku - natomiast bezprawnie zamierza szerzyć kult nacjonal faszystowski w Polsce, deklarując konieczność utworzenia ukraińskiej szkoły w Warszawie, o czym powiedział  podczas spotkania z szefem polskiego MSZ, Radosławem Sikorskim.  Wpisuje się doskonale w projekt jednej europejskiej szkoły, Ukraina zawsze podążała tropem Niemiec przeciwko Polsce. Zwłaszcza jeśli chodzi o naukę historii według niemieckiego  planu, dla zatuszowania rasowej polityki i ukrycia ludobójstwa innych nacji.

Ks. Stanisław Dobrzański, proboszcz parafii Ostrówki w niedzielę, 29.08.1943 wydał polecenie by kobiety z dziećmi wyjechały do Jagodzina, gdzie stacjonował garnizon niemiecko –węgierski, a mężczyznom polecił tymczasowo pozostać i zabezpieczyć dobytek przed spaleniem.

Wszyscy zostali zaskoczeni o świcie 30.08.1943 roku przez członków UPA z kurenia dowodzonego przez Iwana Kłymczaka „Łysego” i sotni Iwana Zareszniuka „Wrona”, których wspomagali mieszkańcy sąsiednich wsi: Sokół , Połapy, Zapole, Przekupka i Huszcza, którzy ze wszystkich stron otoczyli Ostrówki i Wolę Ostrowicką. Podczas napadu 30.08.1943 roku z rąk Ukraińców w Ostrówkach i Woli Ostrowieckiej zginęło 1038-1050 osób- czyli około 4/3 wszystkich jej mieszkańców i prawdopodobnie pewna grupa tzw. uciekinierów z innych miejscowości, w tym chrystusowiec Br. Józef Harmata. Ks. Stanisław Dobrzański był przed śmiercią torturowany, po śmierci odcięto mu głowę, którą dla pohańbienia „polskiego księdza” –włożono na pal w płocie. Kościół zdewastowany podczas napadu został podpalony przez Ukraińców ze wsi Równo 8.09.1943 roku.

Dowódca kurenia UPA Iwan Kłymczak, który kierował akcją „oczyszczenia” po wymordowaniu Polaków w Ostrówkach i Woli Ostrowieckiej lakonicznie meldował do centrali OUN-u, iż „30.08.1943 przeprowadziłem akcję w wsi Wola Ostrowiecka i Ostrówki gołowniańskiego rejonu. Zlikwidowałem wszystkich Polaków od małego do starego. Wszystkie budynki spaliłem, minie i chudobę zabrałem dla potrzeb kurenia”. ( Misterium Iniquitatis, ks. Józef Marecki).

Resort od mącenia w głowach maluczkim zabiera się raźno za ukrainizację polskiej przestrzeni publicznej od strony szkoły. Dzieci , młodzież mają uczestniczyć w propagowaniu tzw. komponentu ukraińskiego, który ma dotyczyć nawet 160 000  młodych Ukraińców. Polska młodzież ma być świadkiem tego, że ich kolegów, koleżanki wychowuje się w kulcie teoretyków i praktyków ludobójstwa. To jest skandal i to jest zdrada, to jest bezprawne - do ukraińskiej wersji historii w polskich szkołach odniósł się poseł Grzegorz Braun.

Ale zgodne z zaleceniem doradcy Prezydenta RP, który wypowiedział się w Gazecie Polskiej w 2013 roku : Celem polityki polskiej nie może być zmuszenie Ukraińców do przyjęcia polskiej wizji rzezi wołyńskiej, gdyż jest to cel obecnie nieosiągalny, skutecznie przeprowadzić go mogą jedynie sami Ukraińcy, jeśli zechcą…. zatem interesy Rzeczypospolitej wymagają marginalizacji kwestii konfliktów historycznych w  stosunkach polsko-ukraińskich

Minister Ukrainy Dmytro Kułeba potwierdził na Campusie Polska, że sami Ukraińcy nie chcą i dlatego Minister Barbara Nowacka wprowadza „komponent ukraiński” do polskich szkół, by marginalizować kwestie konfliktów historycznych w  stosunkach polsko-ukraińskich.

Pozostaje pytanie do Ministra Radosława Sikorskiego:   Czy można sobie wyobrazić, że jedyny ocalały spośród zamordowanej w niemieckim obozie koncentracyjnym kilkunastoosobowej rodziny Żyd, bez procesów morderców w Norymberdze, POTĘPIENIA SHOAH  przez Niemców i cały świat, 737 miliardów dolarów odszkodowania  NRF dla Ben Guriona, zgodziłby się, by Adolf Eichmann winny śmierci 6 milionów Żydów i inni współpracownicy Hitlera jak Martin Bormann, oraz ich potomkowie, wprowadzili się do jego domu i przekonywali o słuszności rasowej, faszystowskiej polityki niemieckiego rządu?