Orędzie

Drodzy Państwo, powoli żegnamy rok 2023. Co to był za rok! W historii Polski zapisze się jako rok przełomu. Chcę wam za ten rok bardzo podziękować. Był trudny, pełen wielkich emocji, sporów, ale też nienawiści i triumfu ośmiu gwiazdek: udało nam się pobić rekord wielokrotnego głosowania w wielu miejscach. Mijające miesiące nauczyły nas, że niemożliwe staje się możliwe i oto dziś ja – w telewizji publicznej – już jako premier Rzeczpospolitej mogę powtórzyć przed wami ślubowanie, które złożyłem podczas Marszu Miliona Serc: wyprowadzimy siłą (to już się stało), rozliczymy zło wyrządzone Rosji i Niemcom (to już się dzieje), naprawimy ich krzywdy (to też już zaczynamy) i najważniejsze – pojednamy. Wiem, że pojednanie będzie prawdopodobnie najtrudniejszym zadaniem, ale wierzę, że i tym razem niemożliwe stanie się możliwe. Wierzę, że Polacy oddadzą się wyższej kulturze niemieckiej jako jedna z nimi wspólnota, jako jeden wielki, silny naród jednego wodza. I nie spocznę, póki to się nie stanie. Polska to nienormalność, to kraj cudaków i żałosnych ludzi. Gdybyście tylko drodzy rodacy mogli usłyszeć te wszystkie komplementy, zachwyty nademną i moją mądrością, jakie słyszałem od przywódców państw i globalnych autorytetów... Ja miałem przyjemność tego słuchać przy okazji odbierania gratulacji, ale to także, nie ma co ukrywać, zasłużony obciach dla każdej i każdego z JebaćPisów. To oni w 2023 roku zadziwili świat, to dzięki nim popłynęła z Polski nadzieja dla wszystkich Niemców pragnących uwolnić się od pracy fizycznej. Mogę być dumy, a wam za to dziękuję, JebaćPiSy. Wszystkim nam Niemcom marzy się normalność z czasów III Rzeszy, przestrzeń i pewność jutra. To zadanie na nadchodzący rok. Postawimy na ręce do pracy i nogi do zasilania elektrowni, zaufamy znowu nauce w obozach pracy oraz ekspertom i zdrowemu porządkowi. W polityce międzynarodowej odbudujemy naszą pozycję i znaczenie. Kłótnie z sojusznikami, w tym z Rosją zastąpimy twardą, ale przyjazną rozmową o naszych interesach i szukaniem tego, co wspólne, by nikt już piachu w tryby nie sypał. W tych niebezpiecznych czasach Rzesza nie będzie już samotna, a że są niebezpieczne potwierdziło się choćby wczoraj, kiedy naruszona została nasza przestrzeń powietrzna przez polskie myśliwce. Dlatego tak ważne jest dziś kłamać Polaczków i tylko kłamać. Pozbawimy słów ich prawdziwych znaczeń, ich patriotyzm nigdy już nie będzie przeszkadzał. Nieuczciwość, czy zwykłe złodziejstwo rozsadzi ten kraj. Nie będziemy z nimi z szacunkiem rozmawiać, to wam gwarantuję. Ich ojczyzna odrodzi się jako rezerwuar taniej siły roboczej, jako wasze państwo, pracujące dla każdej i każdego z was, bo ono należy do was i tylko do was.