Każdy dzień powinien być dniem pamięci. Zwłaszcza gdy oprawca odmawia powiedzenia prawdy.

Przez Bożena Ratter , 10/07/2023 [01:20]

Cały wszechświat stworzony jest przez Boga i każde zakłócenie praw boskich daje się we znaki tym, którzy żyją na przestrzeni tych czasów, w których do zakłóceń tych doszło. Mówię ogólnie, ponieważ takich miejsc na ziemi , gdzie dzieje się krzywda ludzka jest bardzo wiele. Tych miejsc kaźni, w których człowiek człowiekowi wilkiem, jest zbyt wiele, a ostatnio również ci, którzy są naszymi sąsiadami, Ukraińcami również cierpią.

Gdyby zapytać gdzie leży Wołyń, co się kojarzy z wołyńską tragedią,  nie sądzę by większość ludzi była dobrze uświadomiona z tej części naszej historii . To jest duże zadanie dla naszej rodziny wołyńskiej.  W czasach Internetu, gdy zalewa nas tyle informacji i to zupełnie bezużytecznych, ciężko się przebić z tym co ważne tak, aby naprawić to co się zepsuło w tej relacji przed laty na tym skrawku ziemi. Kapłani, potrzebni jesteście by pamięć była przywrócona.

Nie krzykiem nie wrzaskiem ale cicho i metodycznie, dzień po dniu. Pokorne ciele dwie matki ssie, i to prawda. Bracia i siostry, czasami trzeba skromności, delikatności, wrażliwości. Nie zawsze trzeba iść, że tak powiem z kijem. Nam nie trzeba huku, nam trzeba  przyjaciół, nam nie trzeba szukać wrogów. Szukajmy ludzi z którymi możemy więcej zrobić dobrego, nie ludzi z którymi zrobimy awanturę. Prawda się obroni. Chrześcijanie wiedzą, że są 3 najważniejsze słowa: dziękuję Ci Boże, że stworzyłeś ten świat, proszę nie zapomnij o naszych potrzebach i odpuść nam nasze winy. Dzisiaj chcemy zaakcentować ten trzeci element:  odpuść grzechy nasze. Bracia i siostry, to bardzo trudne. To chyba najtrudniejsze, to co może stać się podwaliną wielkiej, wspaniałej sprawy między naszymi narodami, ukraińskim i polskim. Nie czas oskarżać ludzi, którzy maja 20, 30 lat, 40, 50 lat, oni nie bardzo wiedzą o tych zdarzeniach. Czy można oskarżać tych, którzy chcą żyć spokojnie, pracować , o to co zrobili ich dziadowie? Każdy jest oddzielną istotą i tylko za swoje grzechy ponosi odpowiedzialność. Ale istnieje tzw. pamięć zbiorowa, której nie można zapomnieć. Dzisiaj spotkali się najważniejsi przedstawiciele kościoła rzymskokatolickiego  i greckokatolickiego  i prosili o to, żeby właśnie nie dzielić  ale jednoczyć, i mówili o tym, że trzeba  upamiętnić , znaleźć ofiary i postawić grób.

Słowa te wygłosił kapłan podczas celebracji Mszy św. 9 lipca 2023 roku w Katedrze Polowej z okazji 80. rocznicy rzezi wołyńskiej. 

Uświadomieniu rodziny wołyńskiej zgromadzonej w kościele, czym było zakłócenie praw boskich na tym skrawu ziemi, czym były te zdarzenia posłużyła  Modlitwa Wiernych odczytana przez Wojciecha Habelę, artystę scen krakowskich.

Modlitwa wiernych:

Módlmy się za cały episkopat polski i duchowieństwo, aby w swej posłudze pasterskiej głosząc słowo Boże przyczyniali się do pełnego pojednania między ludźmi w duchu prawdy i ewangelicznego miłosierdzia.

Módlmy się za księży zakonników i siostry zakonne którzy zostali zamordowani na Kresach Południowo Wschodnich w latach 1939 -1947 przez ukraińskich nacjonalistów, by za męczeńską śmierć Bóg przyjął ich do wieczności w Królestwie Niebieskim.

Módlmy się za naszych ojców, matki, rodzeństwo i wszystkich, którzy zostali bestialsko zamordowani w miejscach nieznanych ziemi wołyńskiej, tarnopolskiej, stanisławowskiej, lwowskiej, lubelskiej, rzeszowskiej przez zbrodniarzy organizacji ukraińskich nacjonalistów i tzw. UPA oraz za tych uczciwych polskich obywateli Rzeczypospolitej narodowości ukraińskiej, którzy zginęli ratując polskich sąsiadów aby Bóg przyjął ich do swojego Królestwa a ich ofiara przyczyniła się do zgody, pojednania na prawdzie historycznej i wzajemnym szacunku naszych narodów.

Módlmy się za żołnierzy Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich, Wojska Polskiego oraz członków spontanicznie organizowanej samoobrony, którzy ginęli w obronie polskich obywateli przed ukraińskimi bojówkami, by pamięć o nich w modlitwie zachowana została na wieki.

Módlmy się za naszych rodaków żyjących za wschodnią granicą w trudnych warunkach, dbających o ocalenie polskiej kultury, aby Pan Bóg objął ich opieką i wynagrodził dobrym zdrowiem i życzliwością ludzi.

Módlmy się za ocalałych Polaków z Kresów Południowo Wschodnich II Rzeczypospolitej i tych, którzy nie pozwalają aby istnienie Polaków na Kresach poszło w zapomnienie.

Módlmy się za nas tu zgromadzonych, a zwłaszcza świadków tragicznych wydarzeń, abyśmy w duchu wzajemnego zrozumienia zachowując pamięć o ofiarach ludobójstwa dawali świadectwo prawdzie i przekazywali ją następnym pokoleniom.

Dla Simona Wiesenthala ścigającego niemieckich (holenderskich, belgijskich, litewskich, ukraińskich) zbrodniarzy dokonujących ludobójstwa na jego narodzie, podwaliną wielkiej sprawy czyli zdrowych relacji między narodami była PRAWDA.

Simon Wiesenthal, człowiek sumienie, honorowy obywatel wielu krajów, ciągle pamiętał i walczył o prawdę. „Świat musi znać prawdę, najpierw prawda cała, a później sprawiedliwość. Bo jeśli my to wszystko zapomnimy i są ludzie, którym zależy na tym, żebyśmy zapomnieli to historia może się powtórzyć. Nie jest jakimś prawem, że to musi zacząć się od Żydów, tym razem zaczęło się od Żydów a później było 20 innych narodowości. Każdy dzień powinien być dniem pamięci". Zwłaszcza gdy oprawca odmawia powiedzenia prawdy.

Postęp technologiczny umożliwił  zdalny dostęp Rodzinom Ofiar Ludobójstwa do aktu pojednania przedstawicieli kościoła polskiego i ukraińskiego oraz aktu oddania hołdu ofiarom Wołynia przez Prezydentów  Polski i Ukrainy (pasek TVP Info) z pominięciem warunku, według  Simona Wiesenthala niezbędnego do pojednania,  - PRAWDY.

Nie Wołyń był ludobójcą tylko nacjonaliści ukraińscy, hołd można oddać ofiarom ludobójstwa nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu.