Historia wymienia tylko zwycięzców a nie wspomina o ofiarach

Przez Bożena Ratter , 16/07/2022 [17:37]

PRL godziła się oficjalnie na fałszowanie historii jeszcze w 1978 roku. W Katyniu umieszczono po polsku i rosyjsku fałszywy napis: Ofiarom faszyzmu – polskim oficerom rozstrzelanym przez hitlerowców w 1941 roku.

Natężenie zbrodni ukraińskiej to lata 1942 – 1944 , wtedy  rządzą Niemcy i to oni odpowiadają za tę zbrodnię – powiedział Premier RP 11 lipca 2022 r.

Kiedy usłyszymy prawdę od Ukrainy i polskich władz, iż to zatruty ukraiński nacjonalizm odpowiada za bestialskie ludobójstwo na Polakach, Ormianach, Żydach?

Hitler jawnie uzasadniał eksterminację słowami, „kto w końcu pamięta o Ormianach?”.

To stwierdzenie wywodzi się z przekonania, że historia wymienia tylko zwycięzców a nie wspomina o ofiarach - prof. Richard G.Hovannisian

Czy czekamy z prawdą na zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją by nie wspominać więcej o Polakach- ofiarach ukraińskiego nacjonalizmu?

Kresy Wschodnie Rzeczypospolitej tkwią w naszej pamięci jako ziemie w granicach z 1939 roku z siedmioma województwami a przecież Kresy Wschodnie są szersze , sięgają ziem zabranych w czasie zaborów i terenów, które kiedyś stanowiły  Księstwo Litewskie.

Lwów był dłużej w granicach Rzeczypospolitej niż dziesiątki miast współczesnej Polski a Kijów, Odessę, Charków zamieszkiwały dziesiątki tysięcy Polaków. Kiedy dzisiaj oglądamy sceny bombardowania tych miast, czy mamy świadomość, że niszczona jest także substancja, którą tam pozostawili Polacy, niszczone jest polskie dziedzictwo kulturowe – przypomina Tomasz Kuba Kozłowski.

Na terenie współczesnych Niemiec istnieje kilkaset  instytucji rządowych zajmujących się niemieckim dziedzictwem kulturowym pozostawionym na wschodzie. Dokumentacja niemiecka jest niezwykle szczegółowa, np. w dokumentacji miasta Wrocławia do planu budynków dołączona jest  lista lokatorów z 1939 roku.

A jaką wiedzę zgromadziły instytucje polskie pod rządami kolejnych  ekip o polskim dziedzictwie pozostawionym na wschodzie? Czy działa w Polsce Centrum Przeciwko Wypędzeniu Polaków, które tak jak niemieckie uczyłoby Europę  historii wypędzenia Polaków z Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej?

Potrzebna nam jest wiedza szerzona już od przedszkola  a tymczasem do dzisiaj nie została przywrócona oryginalna wersja wierszy Jana Brzechwy. Przez 30 lat nie udało nam się zdekomunizować zawłaszczonej przez komunę literatury polskiej i nasze dzieci czytają teksty ocenzurowane w latach 40. – kontynuuje Tomasz Kuba Kozłowski.

 

GLOBUS wersja ocenzurowana

…Stary Giewont zląkł się wielce

I przykucnął pod parkanem,

Każdy myślał, że to Kielce,

Łódź pobiegła pod Opole

W jakichś bardzo ważnych sprawach

- Tylko nikt nie wiedział w szkole,

Gdzie podziała się Warszawa.

Nie było jej na Śląsku ani w Poznańskiem,

Ani na Pomorzu, ani pod Gdańskiem,

Ani na Ziemiach Zachodnich,

 

GLOBUS wersja pierwotna z 1938 roku

…BESKID WSCHODNI  zląkł się wielce

I podskoczył aż do STRYJA,-

Każdy myślał, że to Kielce,

A to była KOŁOMYJA.

Łódź pobiegła na PODOLE

W jakichś bardzo ważnych sprawach

Tylko nikt nie wiedział w szkole,

Gdzie podziała się Warszawa.

Nie było jej na Śląsku ani w Poznańskiem,

Ani w MAŁOPOLSCE, ani pod Gdańskiem,

Ani na KRESACH WSCHODNICH,

 

Żadnej z tych nazw nie ma w wierszach publikowanych w ostatnich 30 latach. Ani Ministerstwo Kultury, ani Polski Związek Literatów, ani polskie uczelnie, ani profesura, ani poloniści, ani dziennikarze, ani nauczyciele nie zadbali o to, aby powrócić do oryginalnych, przedwojennych tekstów nafaszerowanych kresowymi nazwami.  Cała topografia kresów. Dzieci polskie nigdy się z nimi nie zetkną bo czytają komunistyczną (pro ukraińską) ocenzurowaną wersję. Czy mówimy dzieciom, że autor Koziołka Matołka - Kornel Makuszyński pochodzi ze Stryja, że autor Przygód Misia Uszatka to najwspanialszy poeta z Wołynia a autor komiksu Kajko i Kokosz Janusz Christa urodził się na Kresach w Wilnie?

To skala naszych nieprawdopodobnych zaniedbań i ogromne wyzwanie. Żeby ocalić i przekazać nasze dziedzictwo na Kresach Rzeczypospolitej trzeba mieć jego świadomość od oseska, by przyszli senatorowie, posłowie , ministrowie, dyrektorowie , premierzy, prezydenci tego dopilnowali. (Tomasz Kuba Kozłowski).

 

KŁÓTNIA RZEK wersja pierwotna z 1938 roku

…Ponoć pierwsza rzekła Warta,

że SŁUCZ jest niewiele warta,

….Wieprza znów skarciła PRYPEĆ:

-Oby ci wyskoczył pypeć

…Jak nie skoczy DNIESTR na Biebrzę:

-Sama wciąż u Narwi żebrze,

a ze STRYPĄ mi zaczyna!

-Dniestr, a głupi -rzekła PINA.

I tak trwały kłótnie długie

Sanu z NIEMNEM, Niemna z Bugiem,

Wkry z JASIOŁDĄ i z Notecią,

PRUTU Z WILJĄ I Z PRYPECIĄ,

Ledwo coś tam powie która,

A już POPRAD, a już Bzura,

A już SERET czy Barycza

Wszystkie wady jej wylicza.

 

KŁÓTNIA RZEK wersja ocenzurowana

…Ponoć pierwsza rzekła Warta,

że jest Noteć nic nie warta,

…Wieprza znów skarciła Raba:

…Jak nie skoczy San na Biebrzę:

-Sama wciąż u Narwi żebrze,

a dla innych - niełaskawa!

-San, a głupi-rzekła Skawa.

I tak trwały kłótnie długie

Sanu z Solą, Wieprza z Bugiem,

ledwie coś tam powie która,

a już Nysa, a już Bzura,

a już Odra czy Barycza

wszystkie wady jej wylicza.

OdpowiedzPrzekaż dalej