W dniu 5 października 2011 r., w Warszawie, w Salach Redutowych Teatru Wielkiego udostępniono polskiemu społeczeństwu dwa ogromne obrazy pochodzące z kościoła kolegiackiego w Żółkwi. Obrazy utrzymywane na Ukrainie w skandalicznych warunkach (jeden nich zgnieciony w skrzyni, na której siadali zwiedzający oglądający drugi obraz rozwinięty z wałka częściowo) sprowadzono do stolicy pod koniec grudnia 2008 roku dzięki determinacji pracowników MKiDN oraz zaangażowaniu się w przedsięwzięcie Zamku Królewskiego w Warszawie. Polska „uzyskała zgodę” na renowację 2-ch obrazów na co przeznaczyła 2 miliony euro pieniędzy polskich podatników. Władze ukraińskie nie dotrzymały umowy i obrazy po renowacji nie wróciły do kolegiaty.
Były to dwa z trzech obrazów zamówionych przez króla Jana III Sobieskiego, na których uwiecznił własne militarne sukcesy. Na ścianach kolegiaty zawisły wówczas zamówione przez króla ogromnych rozmiarów obrazy przedstawiające bitwę pod Chocimiem w roku 1673 oraz zwycięstwa pod Wiedniem i Parkanami w roku 1683, zapewniające polskiemu monarsze europejską sławę. Pierwszy z obrazów wyszedł spod pędzla gdańszczanina Andrzeja Stecha, dwa pozostałe są dziełami Martina Altomontego, nadwornego malarza Jana III.
9 kwietnia 1936 r. w obliczu coraz bardziej wyczuwalnego zagrożenia zewnętrznego Prezydent RP Ignacy Mościcki utworzył Fundusz Obrony Narodowej w celu gromadzenia środków na dozbrajanie polskiej armii. Kapitał FON-u składał się z wpłat od osób prywatnych, darów od różnych instytucji, wpływów ze sprzedaży wojskowych nieruchomości oraz dotacji skarbu państwa. Przedmioty wykonane ze srebra i złota, ewakuowano w 1939 r. poza granice państwa. Podobnie uczyniono z zasobami Ossolineum we Lwowie w obliczu wojny w 1914 roku.
Polska udziela wielkiego i miłosiernego wsparcia Ukrainie, zarówno na terenie Ukrainy jak i w Polsce, oferując bezgraniczną pomoc (kosztem własnych obywateli) tysiącom ukraińskich uchodźców by uchronić ich przed zniszczeniem wojennym. Czy uchroni przed zniszczeniem wojennym czyli ostatecznym unicestwieniem polskie dziedzictwo kulturowe tworzone przez tych, którzy wskutek UMIŁOWANIA WOLNOŚCI, NIEPODLEGŁOŚCI bronili POLSKI I EUROPY przez wieki przed zagrożeniem ze wschodu na ziemiach, które wskutek MOCARSTWOWEJ POITYKI ROSJI zostały Polsce zabrane w 50% wraz z polską kulturą i historią? Czy uchronimy od zniszczenia odratowane za pieniądze polskiego podatnika obrazy z Kolegiaty w Żółkwi jak i tysiące innych zasobów?
Miasto wzniesione w ostatnich latach wieku XVI z woli Stanisława Żółkiewskiego, późniejszego hetmana i kanclerza wielkiego koronnego, otrzymało prawa miejskie nadane przez Zygmunta III w roku 1603. W zamyśle fundatora było to miasto idealne, realizujące wizje włoskich humanistów okresu renesansu, mające pełnić rolę twierdzy, usytuowanej na drodze pochodów nieprzyjaciela zagrażającego krajowi od Wschodu, i równocześnie będące siedzibą rodu, świadczącą o potędze i splendorze rodziny Żółkiewskich. Główną świątynię Żółkwi, kolegiatę, wzniósł Stanisław Żółkiewski jako PANTEON SŁAWY POLSKIEGO ORĘŻA, czego przejawem jest rzeźbiarska dekoracja budowli i program liturgiczny, z czasem, po ZŁOŻENIU W NIEJ CIAŁA WIELKIEGO HETMANA, który zginął w roku 1620 tragicznie pod Cecorą, stała się pomnikiem bohatera oraz rodową nekropolią, gdzie miejsce wiecznego spoczynku znaleźli również dobrze ZASŁUŻENI DLA RZECZYPOSPOLITEJ członkowie rodzin Żółkiewskich, Daniłowiczów i Sobieskich. To tutaj, w kościele kolegiackim, w roku 1674, odebrał KRÓL JAN III INSYGNIA FRANCUSKIEGO ORDERU ŚWIĘTEGO DUCHA, nadanego przez Ludwika XIV, a w roku 1683 przesłany przez papieża miecz i kapelusz poświęcany, zaś królowa Maria Kazimiera Złotą Różę.
Gruntowne odnowienie świątyni nastąpiło z inicjatywy księdza Józefa Nowakowskiego w latach 1862-1867. Koszt tego przedsięwzięcia POKRYTO ZE SKŁADEK POLSKIEGO SPOŁECZEŃSTWA I DARÓW. Renowacją batalistycznych płócien zajął się w latach 1866-1867 krakowski malarz Józef Cholewicz. Jakość tych prac była widać marna, skoro już w roku 1889 zwracano uwagę na ponownie zły stan malowideł. Kolejne działania renowacyjne w kościele prowadzono w latach 1900-1908. Inicjatorem tym razem było SZACOWNE GRONO KONSERWATORÓW GALICJI WSCHODNIEJ ORAZ PROBOSZCZ IZYDOR KUNASZOWSKI. Wydatki pokrył Wydział Krajowy we Lwowie, wsparty składkami społeczeństwa. Malarzowi Henrykowi Kühnowi zlecono odnowienie Kłuszyna, Chocimia (oba w latach 1903-1904, 1910) i Parkan (1906, 1910), zaś Wiednia Marcelemu Harasimowiczowi (1909). Przeprowadzone prace konserwatorskie dały impuls do zorganizowania we Lwowie w roku 1904 pokazu dwóch obrazów - Kłuszyna i Chocimia. (Jerzy Petrus)
.
Normal 0 21 false false false MicrosoftInternetExplorer4 /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;}