Anders Óttlund, szwedzki analityk z Centrum Analiz Polityki Europejskiej komentując słowa niemieckiej szefowej dyplomacji Baerbock powiedział, że „niemiecka historia już przyczyniła się w przeszłości do zamordowania milionów Ukraińców, a teraz jeszcze więcej ukraińskich ofiar może zginąć ….”
Niemiecka historia przyczyniła się w przeszłości do zamordowania milionów Polaków i Żydów mieszkających na terenie państwa polskiego a obecnie Ukrainy i to rękoma Ukraińców współdziałających z Niemcami.
Pierwsi Polacy (żołnierze i uciekinierzy cywilni) zostali zamordowani przez nacjonalistów ukraińskich jak i zwykłych chłopów już we wrześniu 1939 roku. 17 września 1939 r. po agresji sowieckiej ataki na polską ludność ustały a większość działaczy OUN oraz część inteligencji ukraińskiej uciekła na teren tak zwanego Generalnego Gubernatorstwa (GG) pod opiekę władz niemieckich. Na ziemiach okupowanych przez Niemców, ukraińskie elity czynnie zaangażowały się w pracę w niemieckiej administracji, służbach porządkowych, policji, jak i wielu urzędach okupacyjnych.
Od niemieckich okupantów w GG ludność ukraińska otrzymała wiele przywilejów, jak prawo nauczania dzieci w szkołach podstawowych, średnich oraz wyższych w Niemczech, wyższe przydziały kartkowe żywności…w tramwajach i w świetlicach dworcowych, restauracjach czy teatrach i kinach wisiał napis: Nur fur Deutsche and die Ukrainer lub w skrajnych przypadkach: Polakom, Żydom i psom wstęp wzbroniony. Z wielu urzędów usunięto Polaków i zatrudniono Ukraińców. Wielu Ukraińców pracowało w Gestapo jako tajni wywiadowcy znający język polski. W liście do Heinricha Himmlera z 12 czerwca 1941 r. działacze UCK pisali: Ogromna większość ukraińskich emigrantów, intelektualiści i ekonomiści z Zachodniej Ukrainy, znalazła pracę w aparacie administracyjnym GG, tzn. w jej ukraińskich strukturach - sieci ośmiu komitetów zajmujących się sprawami kulturalnymi i ekonomicznymi. Na swoich miejscach pracy tworzą oni przyjazną dla Niemców przeciwwagę w stosunku do zachowującego rezerwę lub wrogo nastawionego do Niemców polskiego elementu. Urzędnicy ukraińskich komitetów pomocy nie poprzestawali na ogólnikowych zapewnieniach o własnej lojalności, korespondencja z niemieckimi władzami przybierała formę donosów na ludność polską.
Prawie nazajutrz po wkroczeniu wojsk niemieckich na Kresy, nacjonaliści ukraińscy, realizując hasło II Wielkiego Kongresu OUN: Ukraina dla Ukraińców, przystąpili do okrutnych pogromów Żydów oraz polskiej inteligencji (tej pozostałej po sowieckich zsyłkach i zbrodniach, w tym katyńskiej). Szczególnie w mordowaniu Żydów wyróżniali się ukraińscy nacjonaliści z niemieckiego batalionu Nachtigall (słowik). Na pracę czekali już wyszkoleni przez hitlerowców w zakopiańskiej szkole policji ukraińscy nacjonaliści i późniejsi członkowie niesławnej „Służby Bezpeky” OUN, kaci, na sumieniu których ciąży śmierć kilkaset tysięcy Żydów i Polaków oraz inaczej niż nacjonaliści myślących Ukraińców. Policja ukraińska wzięła udział w wymordowaniu w gettach żydowskich na Kresach kilkuset tysięcy Żydów. Masowe usuwanie Polaków najpierw z Wołynia a potem z Małopolski Wschodniej nastąpiło wczesną wiosną 1943 roku. Przy pomocy okrutnych, barbarzyńskich metod, siekierami, piłami, nożami i narzędziami rolniczymi wymordowano 130000-200000 Polaków. (z materiałów prof. Cz. Partacza i W. Poliszczuka)
Żyd Szymon Wiesenthal opisał postawę ludności ukraińskiej latem 1941roku: Najogólniej rzecz biorąc, Ukraińcy w zdumiewająco szybkim tempie przeszli na stronę Niemców i współdziałali z nimi. Szczególnie policja ukraińska, po wkroczeniu wojsk niemieckich do Galicji w końcu czerwca, na początku lipca 1941, odegrała nikczemną rolę. Większość tych ludzi służyła już poprzednio w milicji sowieckiej, ponieważ po zajęciu tych terenów w 1939 roku Rosjanie oparli się przede wszystkim na ludności ukraińskiej, składającej się z parobków, chłopów i robotników, a więc niejako z założenia podatnej na właściwą ideologię. Kiedy Rosjanie musieli się wycofać, wystarczyły zaledwie 24 godziny, aby dotychczasowi milicjanci podporządkowali się nowym, narodowosocjalistycznym władcom i stali się ich najwierniejszymi pomocnikami. Istniała wszakże pewna liczba ukraińskich nacjonalistów przeciwstawiająca się Sowietom. Jednakże grupa ta również rzuciła się w ramiom Niemców, w nadziei na otrzymanie od nich własnego państwa. (…)Ukraińska policja pomocnicza w Galicji, często oznaczona jedynie żółto-niebieskimi opaskami na rękawach i wyposażona przez Niemców w niezbędną broń, stanowiła awangardę wojsk niemieckich i oddziałów SS. Jej zadaniem, które wypełniała z zapałem, było chwytanie Żydów i przedstawicieli polskiej inteligencji i przekazywanie ich, że tak powiem, grupowo nazistom do likwidacji.
Z jego prac badawczych wynika, iż „pokaźna liczba nazistów o nieczystym sumieniu osiedliła się w Kanadzie, …pokazaliśmy rządowi Kanady listę 218 ukraińskich oficerów SS, co nie doprowadziło do pozbawienia któregokolwiek z nich obywatelstwa”.
Inż. Artur Walenty Hauser ostrzegał: W konsulatach austro - amerykańskich i w Ambasadzie samej, prócz dwóch, niema więcej Polaków. Zajęci są tam Węgrzy, Czesi, Rusini, Niemcy, nic łatwiejszego zatem, jak znaleźć przystęp wszędzie, i znosić tendencyjne informacje (rusińskie i żydowskie) w sprawach naszych. Jest obowiązkiem naszym tej robocie przeciwdziałać, gdyż na tak obcym i odległym gruncie, raz urobiona opinia nadzwyczaj trudno ulega zmianie.
Może warto by na obcym i odległym gruncie Szwecji polscy przedstawiciele placówek dyplomatycznych wyjaśnili szwedzkiemu analitykowi i opinii publicznej kogo mordowano na terenie państwa polskiego a obecnie Ukrainy.
Normal 0 21 false false false MicrosoftInternetExplorer4 /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;}