*
Pisałem kilka tygodni temu o końcu procedury testowania nowej antypolskiej opozycji IX kadencji Sejmu. Można było wtedy założyć, że po wyborach parlamentarnych nastąpi czas zastanowienia, konstruktywna analiza wyborczego wyniku, czas na wnioski i świąteczne uspokojenie. Boże Narodzenie, Nowy Rok, to czas na polityczne zorganizowanie się nowego rozdania politycznego, w którym skrystalizują się relacje pomiędzy rządem a opozycją uformowaną w kilku, rzekomo niezależnych klubach politycznych.
Pisałem, że już wtedy było jasne, że nie istnieje żadna Koalicja Europejska. Ze strony opozycji nie istnieje żadna uczciwa polemika polityczna. Jest jedna totalitarna opozycja, zorganizowana w kilku klubach parlamentarnych, która realizuje kampanie i gry operacyjne według najgorszych totalitarnych wzorów dezinformacji i brutalnej propagandy podejmowanej w zamiarze wrogiego przejęcia władzy w podbijanym państwie.
Tak, to nie jest przejęzyczenie. Taki był obraz natychmiast po ukonstytuowaniu się polskiego rządu. Jeszcze Premier nie wygłosił exposé, a już totalitarna opozycja rozkręciła "prowokację Juszczyszyna", której celem była destabilizacja systemu władzy sądowniczej państwa. Klasyczna dywersja. Teraz wroga formacja "totalitarnego liberalizmu" znowu próbuje podbić Polskę.
Pierwsza diagnoza jest taka. Nie ma kilku partii opozycyjnych. Nie istnieje żadna konstruktywna opozycja. Jest jedna totalitarna antypolska opozycja bezwzględnego antypisu, która posługuje się jedną narracją wygłaszaną ulubionym przez bolszewików "jednym głosem". Nie ma miejsca na żadną krytykę, na żaden kompromis i negocjacje w żadnej sprawie. W Sejmie i w polskiej polityce jest jeden parlamentarny "Klub Retardian im. Vidkuna Quislinga".
Jeśli przyjąć, że kampania wyborcza była testem, przygotowującym do rzeczywistego rozstrzygnięcia realnej gry o władzę, to już widzimy, że ten test już jest zakończony.
Bardzo dokładnie wiemy co jest grane, widzimy na co ich stać - na każde szalbierstwo, przed żadnym łajdactwem się nie cofną - najprawdopodobniej w obronie prowizji wypłacanych im za współudział w wielkim złodziejskim żarciu. Wiemy co jest grane - mamy jasną alternatywę:
Albo Polska będzie państwem poważnym, albo będzie zniszczona.
Teraz jest wojna, w której opozycja w rzeczywistości jest formacją totalitarną, działającą jako napastnicza armia, której zadaniem jest podbój całego państwa polskiego. To jest wojenna formacja LIBERALNEGO TOTALITARYZMU albo inaczej mówiąc WOJUJĄCEGO WSPÓŁCZESNEGO KOMUNIZMU. Nic, co jest dla Polski wartościowe, nic co jest dla polskiej przyszłości pożyteczne nie ma prawa istnieć. Pryncypialny komunizm i jego jedyna doktryna - no pasarán!
Tak, im chodzi o to, by Polskę zniszczyć. To jest ich cel!
Pokazany wyżej ciąg wydarzeń jest alegorią przebiegu faktycznej toczącej się wojny cywilizacyjnej przeciwko Polsce. Celem tej wojny jest likwidacja państwowego istnienia suwerennej Polski, manifestowana energiczną walką o totalne podporządkowanie systemu prawnego prawu unijnemu, wbrew traktatom Unii Europejskiej oraz z wbrew art. 8 ust. 1 Konstytucji, czyli powrót do stanu politycznego przed roku 1918.
Dlatego używam słowa retardianie do nazwania klubu walczącego o powrót do czasów podległości i likwidacji polskiej samodzielnej państwowości. Jest to kompradorski klub zwolenników powrotu naszej Ojczyzny do czasów kolonialnych, w których rozdarta Polska była podbita, eksploatowana i zniewolona przez obce mocarstwa.
- Kogo mamy przeciwko polskim interesom narodowym? Kto nie chce poważnego państwa polskiego? Kogo irytuje polska niepodległość i rosnąca moc polskiej gospodarki? Kto robi wszystko, aby polskie siły zbrojne zbroiły się wolniej, kto na uszach staje, aby było gorzej?
Odpowiadam:
Pomijam zagranicę, to jest odrębny temat. Interesuje mnie to co się dzieje w Polsce. Przeciwko naszej Ojczyźnie mamy gigantyczną głupotę, nieodpowiedzialne, niekompetentne zwały pychy i przekonania o własnej wyższości gromady ignorantów, zwykłych bezczelnych durniów strojących się w polityczne piórka i niezdarnie udających polskie elity. Nieuczciwe, zdemoralizowane typy opowiadające o tym, że pierwszy milion trzeba ukraść. Ludzie o totalitarnej mentalności, pozbawieni społecznego instynktu, elementarnej ludzkiej wrażliwości. Karierowicze i lokalni oligarchowie, ojcowie chrzestni lokalnych mafii władzy. [link] Ludzie pozbawieni elementarnej zdolności rozumienia rzeczywistości, przepełnieni pychą, i chciwą pogardą. Ślepi na polską rację stanu ludzie o totalitarnej mentalności. Po prostu bolszewia.
Wniosek końcowy:
Pycha ich zniszczy, pogarda ich wyeliminuje, ich własna zaślepiona nienawiść ich zabije. Czeka ich infamia i zapomnienie. Możemy z optymizmem przygotowywać się do gospodarnego rozwiązywanie rzeczywistych polskich problemów. Lista jest obszerna - rozwój gospodarczy, sprawy klimatu i energii, inwestycji w polską infrastrukturę, jakość życia polskich obywateli i ich rodzin... Nauka, kultura. Wiara, nadzieja... Nasze polskie aspiracje. Honor i Ojczyzna. Osiąganie celów i umiejętność realizowania interesów zarówno państwowych jak i obywateli. Naszym celem jest Polskie Państwo Poważne, które potrafi zdefiniować swoje interesy i nie odstępować od ich realizacji bez względu na warunki zewnętrzne i wewnętrzne.
Komunizm musi odejść!
https://www.youtube.com/watch?v=AIR5XPWK3Vk
Komunizm jest zorganizowaną grupą przestępczą, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo posługujących się agenturą wpływu realizującą plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążąc do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami.
* * *