RECENZJA POEMATU "FOTOGRAFIE POLSKIE"

Przez Aleszum , 11/05/2018 [19:16]
RECENZJA POEMATU ALEKSANDRA SZUMAŃSKIEGO "FOTOGRAFIE POLSKIE" "WARSZAWSKA GAZETA" NR 18 ; 4 - 10 MAJA 2018 r. "LEJA POLECA... "(...) Piękny poemat, mądrego, szlachetnego człowieka, pełen prostoty i refleksyjności. Martyrologiczno - niepodległościowy. jak trafnie określił go sam autor - lwowiak, patriota, członek Związku Piłsudczyków, poeta, dziennikarz, krytyk literacki, reportażysta, korespondent zagraniczny(USA), akredytowany w Polsce w latach 2005 - 2012, wreszcie publicysta "Warszawskiej Gazety" w latach 2012 - 2014,słowem - współczesny człowiek renesansu. Aleksander Szumański. Wybitna postać obozu patriotycznego w Polsce, rocznik 1931. Od wielu lat prowadzi krakowski Festiwal Piosenki Lwowskiej i "Bałaku Lwowskiego" Jego poemat "Fotografie polskie" niczym dekalog składa się z 10 części. (11) nie stanowi jego integralnej części. A każda z nich ważna dla całości niczym pojedyncze przykazania dla katechizmu. Razem dają niezwykłe świadectwo moralne podmiotu lirycznego, żadnej fałszywej nuty. Mamy tu: "Świadectwo dać prawdzie", "Fotografie lwowskie", "Gdzież podziałaś się Ojczyzno", "Jest takie miejsce polskiej ziemi", "Wiersze nie tylko lwowskie", "Maluję wiersze i piszę kwiaty", "Spotkania teatralne", "Moja Muza", "Gdyś stukłosami wyścielała" i "Epilog", jako zwieńczenie - "A dzisiaj tylko istnienia męka...". Nie tylko tytułem nawiązuje do "Kwiatów polskich" Juliana Tuwima, wszak maluje wiersze i pisze kwiaty: "Więc dobrze, piszę znów o kwiatach/Tym razem pięknem w ich purpurze/I nie o bratkach w rząd rabatach /Ale o makach w krwi na wzgórzu... Mamy więc poemat przepojony miłością do Ojczyzny, Polski i do kraju dzieciństwa, Lwowa, pełen dumy z polskiej historii "(Mówią już Tobą pokolenia"...) i głębokiej troski o jej przyszłość: "Do szczęścia zmierzam ciernistą drogą / "Gdzież zagubiłaś się Ojczyzno... Tak może pisać poeta, który poezję ma w trzewiach, a w sercu najważniejsze wartości, w tym Polskę ojczyznę naszą. Wybaczcie Szanowni, prywatny akcent na koniec: jeden z wierszy autor zadedykował także mojej Żonie, Elżbiecie: "A w mej miłości zapomnienie...I będziesz trwała ponad czasem...I znów spoglądasz - pachnie lasem...". Autor poematu odbywa właśnie cykl spotkań z czytelnikami w różnych miastach Polski. Mieszkańcy Bytomia i okolic mogą się spotkać z autorem na promocji "Fotografii polskich" zorganizowanej przez znanego działacza niepodległościowego Zygmunta Korusa w siedzibie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo - Wschodnich w Bytomiu, ul Moniuszki 13, 21 czerwca 2018 r. o godz. 16.00. Gorąco polecam książkę, jak i udział w spotkaniu z autorem. Autograf murowany... (Aleksander Szumański, "Fotografie polskie", Wydawnictwo Penelopa Warszawa 2018 str. 424). Andrzej Leja "WARSZAWSKA GAZETA" NR 18 ; 4 - 10 MAJA 2018 r.