Z archiwum Blogpressu: "Towarzysz generał idzie na wojnę" - Grzegorz Braun, Robert Kaczmarek, Lech Kowalski (2012 rok)

„Stan wojenny dokładnie prześledziłem na podstawie dokumentów z posiedzeń Komitetu Obrony Kraju. To była instytucja o której Polacy nic nie wiedzieli. Spędziłem w sekretariacie KOK prawie rok czasu. Dostałem pozwolenie na zrobienie dokładnej kwerendy archiwalnej i to mnie po prostu przeraziło co tam zastałem, dlatego, że oni na forum KOK byli sobą. Nic nie wychodziło na zewnątrz, to była ich instytucja. Są oni tam, że tak powiem, "bardziej bandyccy". Tam się tego nie owija w jakąś ideologię, oni tam mówią takim kodem otwartym: to zlikwidować, to przyciąć, tych wywieźć. To są ludzie którzy nie mieli żadnych skrupułów. [...] Oni chcieli zrobić stan wojenny i go zrobili. - mówił Lech Kowalski w czasie spotkania w klubie Ronina w 2012 roku.
Ten film powstał z potrzeby dopowiedzenia istotnych rzeczy, których nie udało nam się umieścić w poprzednim filmie, czyli stan wojenny jako najważniejszy moment w biografii towarzysza Jaruzelskiego. Dysponując siedemdziesięcioma minutami na całą biografię i do tego żeby jeszcze w tle umieścić historię Polski - z czegoś trzeba było zrezygnować.”
„To nie jest film historyczny, tam jest kamień węgielny położony pod to co dzisiaj mamy, czyli sprywatyzowany PRL z ogólnie dostępnymi Pewexami.” - powiedział Robert Kaczmarek.
Notka:
http://blogpress.pl/node/11529