Pan Orzel zwrocil uwage, ze bylo wiele odpowiedzi ale zadnej potwierdzajacej co znaczy: NIE, prezydent nie jest z nami.
Pan Orzel szuka odpowiedzi na pytanie, kto wygrywa na zniszczeniu chrzescijanskiej cywilizacji europejskiej (uzywajac do tego wyznawocow islamu)?
Zniszczenie cywilizacji jest zwiazane ze zniszczeniem struktur narodowych, swiadomosci narodowej, kultury narodowej.
Na placu boju pozostaje w pewnym sensie biologiczna masa bez wlasnej swiadomosci narodowej czy pamieci historycznej a wiec nie majaca zadnych celow zbiorowych.
I dokladnie osiagniecie tego stanu jest celem atakujacego.
Wygrywa ta strona, ktora zachowa swoja kulture i struktury narodowe i wspolne cele.
Ta wygrywajaca strona ma nadzieje, ze pozniej uda jej sie zapanawac nad jej narzedziem pracy, islamem. Nie uda sie.
Imigracja z Ameryki Lacinskiej jest imigracja katolicka, dlatego nie jest wroga imigracja tylko wrecz przeciwnie, moze nawet islam zneutralizowac.
Oczywiscie z powodu socjalnych warunkow z ktorych przychodzi sa duze roznice ale to sa katolicy ktorzy z czasem (nastepna generacja a moze dwie) stanie sie lacinskim fundamentem spoleczenstwa USA.
PS. Okolo 2000 roku byl slynny serial braci Wachowski's Matrix przedstawiajacy bardzo specjalne spoleczenstwo zyjace w kokonach calkowicie izolowani i majacy wrazenie, ze zyja razem. Ich zadaniem bylo wytwarzanie energii. Ten serial wrecz proroczo przedstawia stan koncowy do ktorego sa wpychane i sprowadzane teraz narody Europy.
Ronin: Czy prezydent jest z nami?