Pieniądze szczęście dają i parę innych uniwersalnych prawd

Przez rycerz , 11/07/2017 [07:34]

Jak to jest w Polsce, że kiedy do władzy dochodzą następni to poprzedni krzyczą, że wybory sfałszowane, że zdrada albo brak demokracji. Tak jest bardziej lub mniej za dokładnie każdym razem. Wynika to z różnic wizji, różnic interpretacji i różnic tego jakiej prawdy chcemy – bo nie ma czegoś takiego jak prawda absolutna, jest wprawdzie prawda objawiona ale to dotyczy tylko wierzących, mnie by interesowała bardziej prawda uniwersalna. A jaka jest prawda uniwersalna w kontekście pieniądza i władzy o tym postaram się krótko napisać. Wydarzenia ostatnich lat a szczególnie miesięcy skłaniają do zajrzenia do swoich własnych wartości i tego w co tak naprawdę wierzymy jeśli chodzi o decydowanie o własnych pieniądzach. Padają mity o pieniądzach lata niepielęgnowane przez grupy zainteresowane i zupełnie nieświadomych naśladowców niepewnych aczkolwiek pięknych idei.

Padł ostatni mit związany z pieniędzmi, to że rzekomo szczęścia nie dają. Teraz to jest potwierdzone naukowo, że jednak dają. Ci ochoczo głoszący inaczej albo robią to z powodu bycia samym w sobie osobliwym przypadkiem auto-szczęścia albo powtarzają nie przemyślawszy wcześniej sentencji ale najczęściej w mojej ocenie chodzi o dość prymitywny i całkiem naturalny instynkt dominacji przejawiający się zazwyczaj w całym spektrum swoich możliwości a le tu chodzi raczej o coś co w historii cywilizacji zawsze prowadziło do niewolnictwa – mniejszego lub większego ale zawsze – chodzi o manipulację słabymi umysłami dokładnie tak jak w Gwiezdnych Wojnach gdzie rycerze Jedi potrafili umieszczać własne myśli w innych umysłach kierując tym samym ich zachowaniami tak, że tamci sądzili, że sami podejmują decyzje a w prawdziwym świecie są to decyzje finansowe. Pieniądze szczęścia nie dają ale warto marzyć o kredycie. Myśli o nim mogą być całkiem korzystne, mogą powodować zwiększenie motywacji do lepszej i bardziej wydajnej pracy nawet nie w kontekście wyższych zarobków ale utrzymania swojego Status Quo pozwalającego na spokojną spłatę zobowiązań. Niektórzy pamiętają czasy jak utrzymanie rodziny zależeć mogło od absolutnego posłuszeństwa władców mniejszych i większych, tych lokalnych i tych z zasięgu całkiem potężnym.

Kredyt szczęście Ci da

Pieniądze, banknot 200 PLN

Dużo pisałem, że pożyczki na macicę bierze się od matki własnej, potem się oddaje a dziecko kocha – tak jest naturalnie. Kto marzył kiedyś o możliwości zaciągnięcia dużego kredytu mieszkaniowego ręka w górę – widzę, że nieśmiało, lasu nie ma, zagajnik na pewno jest. Wydaje się, że o kredycie marzą Ci, którzy faktycznie wierzą, że pieniądze szczęścia nie dają – nie chcą ciułać, oszczędzać i dorabiać się całe życie i wszystko dla pieniędzy, tacy biorą również szybkie chwilówki a jest ich około 290. Chcą mieć za to dobra materialne i to podstawowe, które jest całkiem luksusowym dobrem swoją drogą – czyli mieszkanie lub dom. Marzy się więc o kredycie, kombinuj z zaświadczeniami o dochodach, zawyża parametry, zaniża wartości. Doradcy w bankach z radością w tym pomogą a jeśli ktoś mówi inaczej to jest albo młody i jeszcze naiwny lub coś sam kombinuje. To wiąże się z drugim wielkim mitem o pieniądzach, że rzekomo pewne jak w banku, co stara się potwierdzać pewien blogger – a w banku pewne jest wszystko ale nie pieniądze co pokazał chociażby kazus Grecji w ostatnich latach i jak się wydaje a nawet potwierdza – to to samo mogło być intencją dla Polski – na szczęście nastał PiS-oład i wszystko jest ekstra (oglądam TVP Info to jest ekstra). To krótkie ale dość trafne jak sądzę. Pieniądze jednak szczęście dają ale nie są pewne w bankach – inaczej rzecz ujmując można by stworzyć parabolę – dorabianie się jest dobrem samym w sobie a zaufanie do innych lubiących Twoje dobro jest złe – nie jest złem samym w sobie ale jest złe dla Ciebie – jest szkodliwe w większości przypadków. To tak jak na drodze – zasada ograniczonego zaufania – jak w reklamie coś Ci obiecują i gwarantują to pamiętaj – to jest reklama i jakby było tak naprawdę to by nie musiał być w reklamie bo by wszystkie media pisały o tak uczciwej i pro obywatelskiej ofercie. Prawda jest taka, że nigdy nie będziesz mieć bladego pojęcia co cię czeka. Bierzesz kredy na 30 lat masz bardzo wysokie prawdopodobieństwo w ciągu tych 30 lat przeżyć na tle finansowym wszystko co najgorsze aby tylko zapłacić ratę. Myślisz, że to takie szczęście mieć pożyczone pieniądze z banku, najlepiej takiego, który jest numer jeden w telewizji, radiu i prasie i jeszcze lepiej aby dług reklamował jakiś znany i lubiany aktor lub aktorka a najlepiej obydwie płci naraz i jeszcze trochę dzieci aby było rodzinnie. Prawdę w zależności od tego w co lubisz wierzyć (może nie lubisz ale masz skłonność) możesz poznać od specjalistów do spraw ekonomi, fachowych dziennikarzy największych koncernów medialnych świata, możesz poznać od użytkowników internetu z for i blogów – ale pamiętaj – na samym końcu tylko uniwersalna prawda przetrwa.

Czym jest uniwersalna prawda

To tylko kawałek rzeczywistości, to co wiadomo na pewno, wiele z tego jest manipulowanych jak powyższe. Ta prawda tam jest i jest dokładnie tym co wynika z logicznego myślenia, prostego przekazywania informacji bez pozostawiania niedomówień. Czytaliście umowy kredytowej – jak myślicie dlaczego są tak napisane. Pamiętacie poliso-lokaty – sprytny regulamin i miliony wyciągnięte z kieszeni i do tej pory jeszcze są tacy, którzy tego bronią. Czy będzie rządził PiS czy ktoś inny to zawsze będą Ci, którzy prawdę swoją własną będą chcieli zaszczepić w umysłach innych a Ty jesteś wśród nich. Na ogół chodzi wprost o pieniądze, zwiększenie własnego posiadania lub po prostu, co jest dość zrozumiałe i całkiem naturalne, utrzymanie własnego jestestwa na poziomie podobnym do otoczenia, gorzej jeśli otocznie też skłonne jest do podejmowania decyzji w oparciu o sugestie i manipulacje, te celowe z premedytacją i te całkiem ludzkie naturalnie emocjonalne.