Okupanci, dotyczy to zarówno obecnych rządów, jak i poprzednich. Spór toczy sie tylko o to którzy głupsi i gorsi. Np. reformy oświaty, jedni i drudzy mieli szansę, czemu nie wprowadzić ośmioletnich podstawówek jednocześnie zostawiając gimnazja, przy istniejącej jeszcze nauce domowej byłoby dobrze i pięknie. Tak jak przed wojną.
Co nowa władza to zmiany, najgorzej jest z PIS, bo zwykle nie utrzymuje jej przez całą kadencję, obawiam się że tak będzie też i teraz. Obawiam się nie tylko ja, napisałem o tych obawach w komentarzu na jednym z prawicowych portali, dostałem chyba jako jedyny pod nim lajka. Największy kapitał PIS to przyzwoitość, pospólstwo wierzy, że to przyzwoita partia.
Obecne zwycięstwo PIS zapewniła młodzież po 10 latach pojawiło się przy urnach 10 nowych roczników, którzy w tą przyzwoitość uwierzyli. Starzy pamiętający stare wpadki poumierali.
Trzeba teraz bardzo uważać, ostatnio na wizerunku PIS pojawiła się szczerba. Zamiast korzystać z okazji i siedzieć cicho, (czasami, jak w tym przypadku rada jest dobra, choć pochodzi z „Babilonu”), działacze PIS nie oszczędzili nam żenującego widowiska. Myślę oczywiście o publicznym potępieniu swojego kolegi.
Ten ostatni zobaczywszy w co wdepnął też odciął się od partii. Nie ma to jak publiczne pranie brudów. Zabrakło mi tylko publicznego przeglądania jego pieluch, ale pocieszam się, że nie zawiniło tu lenistwo partyjnej komisji, ale młodość podsądnego, po prostu w dzieciństwie korzystał z pampersów, bardziej skompromitować się go już nie dało. Głupi siebie spali, ale i całą wieś spali. Ostrzegam „Listopad dla Polaków niebezpieczna pora”, przetrwajcie tą jesień i dotrwajcie w komplecie przynajmniej do wyborów samorządowych, po nich będzie jeszcze trudniej.