Dokładnie, właśnie tak?

Przez Małgorzata Todd , 06/08/2016 [10:38]
Szanowni Państwo!    Tym razem zwracam się do wąskiego grona mówców i to takich, którzy naprawdę mają coś do powiedzenia. Mówicie mądrze, mówcie jeszcze pięknie. Niekiedy wystarczy usunąć trochę chwastów i mowa wasza zakwitnie jak piękny ogród letnią porą.   Zacznijmy od słowa „dokładnie”. Występuje ono raczej w mowie młodzieżowej, pełniąc rolę uniwersalnego potwierdzacza. Wyeliminowanie go pozostawmy nauczycielom, tym odważnym oczywiście, którzy nie boją się rodziców uczniów.   Wielu mówców co parę zdań domaga się potwierdzenia, tak? Ma się wówczas ochotę wstać i zaprzeczyć. „Tak?” bywa też zastępowane przez  „Nie?”. Taka maniera najwyraźniej też nie przeszkadzała ich szkolnym polonistom, a szkoda.      Do uniwersalnych przerywników należy słowo „właśnie”. Drodzy mówcy, po wystąpieniu zarejestrowanym przez kamery wysłuchajcie, tego co powiedzieliście, ale pod kątem krytycznym nie odnoszącym się do treści, a do formy. Policzcie ile razy użyliście słowa „właśnie”, czy nie pełni ono czasem roli natrętnegoprzecinka? Jeśli tak, to może warto skorygować przyszłe wystąpienia.   Do wulgarnego słowa pełniącego rolę przerywnika-ozdobnika nie odniosę się nie tylko z tego względu, że nie dotyczy on osób, do których się w tej chwili zwracam. Po prostu, po pierwszym wulgaryzmie opuszczam takie towarzystwo. Pozdrawiam i do następnej soboty Małgorzata Todd

Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt. Dowód wdzięczności Występują: Helga i Wańka.  Helga – Opowiedzieć ci dowcip?Wańka – Polityczny?    Helga – Sam ocenisz.Wańka – No to wal.Helga – Kto jest prawdziwym przyjacielem mężczyzny: żona czy pies?Wańka – Pies.          Helga – Oj nie ładnie.        Wańka – Feministka przez ciebie przemawia.Helga – Daj spokój tym połajankom. Chcesz wiedzieć jak się przekonać o prawdziwej przyjaźni, czy nie?Wańka – Chcę.          Helga – Powinieneś zamknąć na godzin w bagażniku najpierw żonę, później psa. Po otwarciu bagażnika przekonasz się kto ucieszy się na twój widok.Wańka – Podtekst polityczny widać wyraźnie.Helga Czyżby?                Wańka – Polaczki, wypisz wymaluj, jak ta rozwścieczona żona.Helga – Rzeczywiście, nie okazują wdzięczności za to wszystko, czego doznali od naszych wielkich narodów.Wańka – Zachciewa im się dekomunizacji...Helga – Zamiast przyjąć za fakty historyczne to, co ustaliliśmy wspólnie dla ich dobra.Wańka – Po co im ta prawda? Wyżywi ich, ogrzeje?

 

KURTYNA