Pozbawili TVP szefa na 2,5 miesiąca

Przez Jan Kalemba , 03/08/2016 [09:53]
Tak, w rzeczy samej Telewizja Polska od wczoraj nie ma prezesa. Jaki bowiem zapał do pracy będzie miał człowiek, którego wpierw z roboty wyrzucono, a za godzinę – po burzy w mediach, którą ten akt wywołał – oświadczono, że odwołanie wejdzie w życie 15 października? Jak też w tej telewizji – nie do końca odmienionej – będą podwładni poważali szefa „na wylocie”? Jak też to interpretować, że ten numer miał miejsce w dniu, gdy media światowe pełne były uznania dla Polski za sukces w organizacji olbrzymiej imprezy masowej? Jak ten sprytny manewr traktować wiedząc, że prezentację tego sukcesu zawdzięczamy Telewizji Polskiej pod kierownictwem wyrzuconego prezesa. Pana Jacka Kurskiego też nie lubię za jego rekordowe chyba wędrówki po partiach politycznych. Ale widziały gały co brały i chyba nie brały po to żeby ktokolwiek w tym państwo Czabański, Lichocka i Kruk polubili „Bulteriera”. Miał on w rzeczy samej oczyścić tę stajnię Augiasza i chyba nieźle sobie z tym radzi, choć nie udało mu się jeszcze wywalić wszystkich złogów gnoju. Poza etyką istnieje jeszcze kurtuazja – noblesse oblige. Pana Czabańskiego uważałem za człowieka na poziomie. Jest mi przykro, ale się rozczarowałem. Mógł przekonać Jarosława Kaczyńskiego do innego postępowania i nie zrobił tego. Jacek Karnowski zaś to uczynił choć miał znacznie mniejsze możliwości, ale mleku już się rozlało... Panią Lichocką nigdy nie podejrzewałem o to, iż jest tuzem intelektu. Potwierdziła to szczebiocąc – Nic złego się nie dzieje. Media mają być poza kontrolą rządu. Temu służą te działania. Paradne, Lichocka kontestuje rząd Prawa i Sprawiedliwości...
Tubylczy

i przyznam, że dawno nie słyszałem tak zagmatwanych wywodów, mówił tak niezrozumiale, tak pokrętnie, że gdy po nim wystąpił Kalisz (ten z SLD) to jego wypowiedzi były jak otrzeźwiający eliksir. Wiem, że to co piszę może niektórych zirytować, ale tak właśnie było. Dla mnie Czabański jest kompletnie odrealniony, a jego pomysły na funkcjonowanie mediów narodowych, te wszystkie rady, abonamenty, itp, pachną średniowieczem.
Domyślny avatar

Tylman

9 years 2 months temu

Kiedyś oglądałem transmisję z komisji sejmowej, gdy rozpoczynano pracę nad dużą ustawą medialną. To, co pokazała tam p. Kruk było porażające. Już na samym początku służby prawne Sejmu musiały wielokrotnie interweniować, bo projekt był tak fatalnie przygotowany. Kardynalne błędy, niedoróbki. Kruk może była dobra do ujadania za czasów poprzedniej władzy, ale pokazała swoje nieprzygotowanie do pracy legislacyjnej. Obecna zagrywka z Kurskim potwierdza to spostrzeżenie. Odwołali, a dopiero potem zorientowali się, że popełnili błąd, bo jak prezes jest odwołany, to kto będzie kierował TVP? No więc zarządzili ponowne głosowanie. Tłumaczenie p.Lichockiej - żenada. Wypowiedź podobnie propagandowa, pokrętna, jakby wygłaszał ją ktoś z PO. Ale Lichocka już dała się wcześniej poznać, kim jest, gdy atakowała prof. Nowaka za jego apel do J. Kaczyńskiego. Wszystko to b. przykre. Oczekujemy czegoś zupełnie innego.