Bardzo ciekawy wywiad redaktora Piotra Nisztora w TV Republika (8.03.16), potwierdza moje przekonanie o bardzo wysokiej jakości kadr rządu Beaty Szydło. Kilka uwag Pana Tomasza Szatkowskiego zwróciło moją szczególną uwagę.
Pierwsza: dotycząca niedawnej "znaczącej propagandowo" dymisji kilku generałów - prawdopodobne jest, że "ulegli dezinformacji, której celem mogło być osłabienie morale polskiej armii".
Druga w sprawie następców tych generałów - w Wojsku Polskim naprawdę jest dużo dobrze wykształconych oficerów o odpowiednich kwalifikacjach do sprawowania funkcji dowódczych.
Trzecia - generałowie sami wystąpili o dymisję, prawdopodobnie w wyniku nieprawdziwych informacji o zamiarach MON...
Czwarta - pytany o możliwość odwołania szczytu NATO w Warszawie - opozycja ma prawo do krytyki, ale to plany NATO mają w obecnej sytuacji światowej podstawowe znaczenie, chodzi np o takie sprawy jak rozmieszczenie wielu brygad armii NATO, rozmawiał pan minister dwa dni temu z sekretarzem stanu...
I jestem spokojniejszy - widać wyraźnie - mamy do czynienia z polityką na wysokim poziomie, reprezentują nas ludzie z rzetelną klasą, grający w tej samej lidze ze światowymi liderami. Dostrzegane przeze mnie sygnały o prawdziwych osiągnięciach, niewątpliwie docenianych w świecie, w którym dzieją się sprawy naprawdę ważne, pozwalają na przewidywanie naprawdę pięknej katastrofy III RP, na którą jej tandetne elity gorliwie się nabzdyczają. Oczywiście w towarzystwie podobnych sobie leszczy w rodzaju Martina Schultza czy Fransa Timmermansa albo Guya Verhofstadta.
Rząd Beaty Szydło daje im codziennie szansę na kompromitację i tak nam dopomóż Bóg, modlę się codziennie, by żadnej z tych szans nie zmarnowali. I widać, jak te gówniane elity III RP były marne, aż wstyd. Aż żal, jakie to pętaki rządziły Polską przez ostatnie parę lat.
● CYWILIZACYJNA DYSFUNKCJONALNOŚĆ PRZECIWNIKA
● AGENCI WPŁYWU CZY USŁUŻNI IDIOCI?
● NAJGŁUPSZA POLITYCZNA OPINIA STULECIA
● WRÓŻĘ PLATFORMIE OBYWATELSKIEJ HISTORYCZNĄ KATASTROFĘ. KTO SIEJE WIATR ZBIERA BURZĘ Ich klęska nie nastąpi dzisiaj, może jeszcze nawet nie tak prędko, ale im dłużej będzie trwało dochodzenie świata do prawdy, tym ich klęska będzie bardziej niszcząca. Takie bywają skutki politycznej krótkowzroczności, takie bywają skutki kłamstwa, arogancji i pychy.
● SAMOBÓJCZA NARRACJA CZARNEJ PROPAGANDY
Widzimy ich beznadziejne strzelanie sobie w stopę w strategicznie przeciwskutecznej, wrogiej PIS kampanii dyfamacyjnej. Wygląda to na zbiorowe polityczne samobójstwo starego reżimu, wpuszczonego w kanał przez dotychczasowych mocodawców. Pozostaje nam pobłażliwe przysłuchiwanie się temu wrzaskowi. Pozwólmy im na samodzielne popełnienie wszystkich możliwych błędów. Kompromitujcie się sami, na własny rachunek. Dajemy Wam szansę na katastrofę.
Skąd taki wniosek?
Może nie odpowiadać? Może utrzymać to jeszcze w poufności, może lepiej nie informować przeciwnika o chorobie, która go zniszczy?
Eeee, tam. Platformie i tej tam blagierskiej Nowoczesnej, nic już nie pomoże, nie mają najmniejszej szansy.
Powiem o co chodzi:
● Po pierwsze - Oni bez przerwy kłamią. A każde kłamstwo ma krótkie nogi.
● Po drugie - Tacy lewacy, a nie widzą co leży na tacy. Trzeba rozumieć grę, w której chce się wygrać.
● Po trzecie - Na to, by poważnie grać, w takiej grze - trzeba mieć prawdziwą klasę, charyzmę - a oni wszyscy cienkie "bolki". "Bolek" to symbol takich, co na pasku chodzą, światłem odbitym świecą, a blask mdły, bo postura ich cherlawa. Sami nic nie wymyślą, trzymają się narracji. Z kartki czytają.
● Po czwarte - zapomnieli o etyce w polityce.
● Po piąte - ich własna arogancja ich zabije - są tak pewni swojej wspaniałości - pycha ich wręcz pożera. Wystarczy spojrzeć na ich wzgardliwe uśmieszki, pełne wyższości minki. Żeby nie wiem co gadali, jak wysoko fruwali - fałsz proszę państwa widać. Widać z daleka. Czy te oczy mogą kłamać?
● Po szóste - zapomnieli o wartościach, o celu, o strategii. Nie znają swojego miejsca w szeregu, ani nikogo, komu służą.
● Po siódme - niepotrzebnie zaufali totalitarnym autorytetom Goebbelsa, Stalina i podobnych wrednych Misiów, speców od marketingu politycznego. To prawda, że gdy ktoś codziennie kogoś obrzuca łajnem, to zawsze coś przywiera, nawet do najbardziej niewinnej i świętej osoby. Ale obrzucający łajnem powinni pamiętać o tym, że z daleka widać, CO jest rzucane, w końcu łajno to łajno, a po wtóre, bardzo dokładnie widać KTO tym łajnem rzuca. A TO, co widać - przywiera do rzucającego.
Teraz gadają o "demokracji liberalnej" i rzucając łajnem, korzystają z wolności słowa. Odpowiedzialność za słowo przyjdzie później.
MANE TEKEL FARES
Wreszcie NATO ma z kim rozmawiać w Warszawie.
I to nie jest tylko sprawa CV pana podsekretarza stanu, choć i to sympatycznie się czyta. link Widać coś cholernie ważnego. Widać, że ekipa PiS jest gotowa przyjmować do zespołu facetów z klasą, Ostry facet z jajami to mile widziany partner. Oczywiste jest, że jakość ludzi w zespole decyduje o poziomie całości. A to musi być rozległy system o rozproszonej inteligencji, jeśli ma się rozwijać i odnieść sukces. I wtedy widać gołym okiem, że opowieści o dyktaturze Jarosława Kaczyńskiego są kretyńska bzdurą.
Za dużo jest teraz w PiS ludzi naprawdę samodzielnych, którzy z cała pewnością nie dadzą sobie w kasze dmuchać i zasługują na prawdziwy szacunek. To są autonomiczne, samodzielne osobowości. To naprawdę bardzo dobrze świadczy o rzeczywistych kwalifikacjach szefa.
Prawdę mówiąc, to właśnie Platforma obywatelska jest idealnym przykładem klasycznej totalitarnej formacji, która oczywiście jest stertą miernot. Każdy satrapa panicznie boi się wyrazistych indywidualności, wszędzie węszy spisek i konkurenta w wojnie o władzę, a im większa miernota tym straszniejszy jest z niego dyktator i podlejsze gromady dworaków.