jakoś trzeba Europę ratować...

Europa się rozlatuje, Niemcy w izolacji, spełnia się czarny sen rosyjskiego hegemona. Mleko się rozlało. Nic już na to nie poradzimy. Musimy zrobić szczery rachunek co nam się w chwili obecnej bardziej opłaca? Rozpad Unii? Właśnie teraz? Czy jest cokolwiek co nas wtedy uchroni od agresywnej Rosji? Stać Nas na rozpad Unii i pozostanie samemu na placu boju? Z rozrywanymi przez uchodźców Niemcami za plecami? Może to chwila na szczerą rozmowę? Wreszcie. Może to jest właśnie moment na okazanie czym powinna być europejska solidarność. My ustępujemy i oni ustępują. Może to jest ten moment na rozmowę o Unii, może na powrót tej Unii, do której wstępowaliśmy? Nie tandetne targi Camerona tylko prawdziwa rozmowa, która służy równowadze, która najwyraźniej została zachwiana. Może dobrym wyjściem do rozmów jest traktat nicejski? Pamiętacie sławetne Nicea albo śmierć Jana Rokity? Być może to posunięcie cofałoby Unię do stabilniejszych fundamentów i moglibyśmy zacząć budować tą naszą wspólnotę od nowa. Prawdziwy związek poznajemy w biedzie i chorobie, a nie w dobrobycie. Myślę, że Niemcy też rozumieją sytuację inaczej porozumienie nie będzie możliwe. W końcu pamiętajmy - Unia powstała również po to by stabilizować europolitykę i trzymać w ryzach Niemców, słusznie z resztą. Jesteśmy krajem chyba najbardziej na świecie zainteresowanym cywilizowanymi i przyjacielskimi Niemcami. Już wystarczy, że mamy Rosję za sąsiada nie musimy generować dodatkowych problemów. Niemcy Też szukają drogi wyjścia z tego impasu. Spróbujmy jeszcze raz, nie rozumiem jak można tak łatwo przekreślać wzrost bezpieczeństwa związany z uczestnictwem w tej bądź co bądź wielkiej europejskiej przygodzie. Nie rozmawiajmy czy? tylko jak? przyjąc uchodźców i imigrantów, żeby panować nad tym i żeby niedopuścić do klęski humanitarnej, która będzie klęską polityczną i moralną naszej cywilizacji. Nie łudźmy się odnośnie asymilacji, nie skupiajmy się na tym wogóle, skupmy się na pomocy i na zabezpieczeniu przed kłopotami ze strony uchodźców. Asymilację zostawmy organizacjom pozarządowym, my skupmy się na prawie, należy stworzyć kartę praw, których musi przestrzegać przez zaprzysiężenie( na Koran jeśli potrzeba)każdy uchodźca/migrant, który chce pozostać na terenie Unii. Ma się tam znaleźć obowiązek pracy i obowiązek przestrzegania prawa. Uff musiałem to przelać na papier...