Zwróciłeś się, Guy, do Polaków (18.07.2015 - fragment) przed wyborami parlamentarnymi:
Drodzy Przyjaciele!
Polska potrzebuje politycznej siły z odwagą do podjęcia bardzo potrzebnych reform, do wzmocnienia praworządności, unowocześnienia sądownictwa, do rozwoju rynku pracy i ofiarowania Polakom – znanym w całej Europie z ich umiejętności – szansy na osiągnięcie sukcesu również u siebie; skierowania systemu społecznego, opieki zdrowotnej i systemu emerytalnego na zrównoważoną ścieżkę, oraz uczynienia Polski gotową do międzynarodowej konkurencji ekonomicznej. Wzmocni to Polskę i rozwinie jej wpływy, gdy będzie kształtowana przyszłość Europy. Jednak – pozwólcie mi być dzisiaj szczerym – dziś w Polsce brakuje tej odważnej, nowoczesnej siły; patrzę z Brukseli i widzę Platformę Obywatelską, która unika i przekłada reformy już zbyt długo. Rządząca partia nie wspiera innowacji ani nie wzmacnia wzrostu w regionie. Ledwo dostrzega gospodarcze słabości.
https://www.youtube.com/watch?v=Hmh_p7Ni05A
Polacy skorzystali z tych rad. Dziękujemy Ci, Guy! (swoją drogą, Guy: że ci europosłowie PO są jeszcze w ALDE…).
Nowy rząd wzmacnia praworządność (w Trybunale Konstytucyjnym), unowocześni sądownictwo, skierowuje system społeczny (w tym społeczne media), opiekę zdrowotną i system emerytalny na zrównoważoną ścieżkę !
Wzmocni to Polskę i rozwinie jej wpływy.
Ale co się dzieje, co TERAZ mówisz, Guy? „żaden zwycięzca, nieważne jaką liczbę głosów uzyskał w wyborach, nie ma prawa do wymontowywania bezpieczników i hamulców z demokratycznego systemu rządów. A to jest niestety to, co PiS zrobiło, wprowadzając zmiany w Trybunale Konstytucyjnym”. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/guy-verh…
To co – zmieniłeś zdanie? Teraz nie wolno wzmacniać praworządności, unowocześniać sądownictwa, bo to był – mówisz teraz - jednak „demokratyczny system rządów” ?
Acha… - że to nie było (w lipcu) wystąpienie do Polaków, tylko do… Ryszarda Petru? Tego (jak mówią o nim w kuluarach) „Rumuna Balcerowicza” ? Że na kongres założycielski nowoczesnej.pl ? Z czysto liberalnej miłości, czy może…?
Nieładnie, Guy! Interesownie! Oszukujesz, Guy! Czyżby rację miał w swym wiekopomnym wyznaniu równie sławny, jak Ty, Guy, polityk, powiedziawszy: „chcieliśmy dobrze – wyszło jak zawsze” ?
Daj już nam spokój, Guy; robimy, co kazałeś, więc daruj sobie autopoprawki – sami wiemy, jak być odważni w polityce!
P.S.
Wolfgang Schnur, agent STASI, jesienią 1989 roku założył wraz z duchownymi Rainerem Eppelmannem i Friedrichem Schorlemmerem ruch obywatelski „Demokratyczny Przełom“ ("Demokratischer Aufbruch" DA).
Organizacja ta została założona jako poszukująca kompromisu pomiędzy demokracją socjalistyczną, jak to nazywali założyciele, a liberalizmem. "Demokratyczny Przełom" nawiązał natychmiast kontakty z działaczami CDU w Bonn. W lutym 1990 roku przewidywano błyskotliwą karierę Schnura. Parę tygodni później magazyn „Der Spiegel” odkrył w aktach STASI, że Schnur był długoletnim tajnym współpracownikiem aparatu bezpieczeństwa Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Spowodowało to dużą utratę zaufania do "Demokratycznego Przełomu".
Skąd wiesz, Guy, że „Ryszard” nie jest nowoczesną(pl) odmianą Wolfganga? Wujaszek Wania Cię zapewnił?
[do czytelników tego listu otwartego:
* Guy Verhofstadt, były premier Belgii (jako szef belgijskiego rządu został, w 2004 roku, odznaczony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi RP), przewodniczący grupy liberalnej w Parlamencie Europejskim (ALDE)
** cytat z P.S-u pochodzi z: http://horn.salon24.pl/692521,zmarl-czlowiek-ktor…]
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 164 widoki