Wielkie sprzątanie

Przez Małgorzata Todd , 01/11/2015 [08:30]
Szanowni Państwo!       Odziedziczyliśmy stajnię Augiasza i musimy ją posprzątać, żeby zacząć się jakoś urządzać we własnym kraju. Najlepiej zacząć od swojego podwórka i ogródka krok po kroku, aż dojdziemy do normalności. Najskuteczniejszą metodą, chociaż nie najszybszą, jest usuwanie chwastów pojedynczo, bo taka metoda jest bezpieczna dla roślin przez nas hodowanych.     Przechodząc od metafor do konkretów, rozejrzyjmy się czego możemy dokonać już teraz. Dotyczy to zarówno zdrowia, edukacji, wymiaru sprawiedliwości, jak i pozostałych dziedzin życia. Oni nadal dzierżą kasę, ale nie wszystko za nią mogą  kupić, bo nastąpiło globalne przewartościowanie tego co cenne.  Namacalnym dowodem są reżimowe media. Zasilane przez antypolską sitwę, dysponują niebotyczną forsą, i zdawali się kompletnie panować nad umysłami Polaków. A tu powstał Ruch Kontroli Wyborów, w którym można było wykazać się ciężką pracą i to całkiem bez jakiegokolwiek wynagrodzenia! Kropla drąży skałę. Podobnie jak „Solidarność” rozsadziła PRL, tak ten ruch rozsadza na naszych oczach PRL-bis.     Pieniądze są ważne, ale i bez nich też bardzo dużo można zrobić, bierzmy się więc do roboty! Pozdrawiam i do następnej soboty Małgorzata Todd

Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.Ratowanie nowoczesności Występują: Helga i Wańka. Helga – Wygląda, że polegliśmy.Wańka – Tak powinno wyglądać.Helga – Nie rozumiem.        Wańka – No, właśnie widzę. To przecież tylko wycofanie się na z góry upatrzone pozycje.Helga – Przecież PiS teraz zrobi co będzie chciał!Wańka – A co twoim zdaniem będzie chciał?Helga – To jasne, już zapowiedzieli...Wańka – I oby im się udało!Helga – Jak to?              Wańka – Wszystko co można było ukraść, zostało ukradzione. Długi na miarę Grecji...Helga – Ale oni chcą opodatkować nasze banki i supermarkety!Wańka – Właśnie: chcą.Helga – Masz nadzieję, że im się nie uda?Wańka – Jeśli chcesz znać moje zdanie, to Wołodzia z Angelą nad wszystkim panują.Model z Magdalenki sprawdził się. Należałoby go powtórzyć.Helga – No nie wiem, zmieniły się okoliczności.Wańka – Nie tak bardzo. W stanie wojennym informowano, że rozmowa jest kontrolowana...Helga – A teraz każdy głupi już o tym wie.Wańka – Sama widzisz, wystarczy niewielka modyfikacja. Media i finanse są przecież nadal w naszych rękach.Helga – Będą chcieli nam je odebrać.Wańka – Wtedy podniesiemy rwetes.Helga – Wyświechtane slogany mogą nie wystarczyć.Wańka – Racja. Trzeba być kreatywnym. Na przykład: „Oszołomy do domów”, albo poważniej: „Ratujmy nowoczesność”.Helga – Pójdziemy na żywioł? Wańka – Wprost przeciwnie. Nasi ludzie czekają tylko na hasło.Helga – A kto konkretnie?    Wańka – Chciałabyś poznać nazwiska kretów?Helga – Właśnie. Mamy jakiegoś nowego „Bolka”?Wańka – Nie jednego, ale gdybym ci zdradził ich nazwiska, to musiałbym cię zabić. KURTYNA