
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.Ratowanie nowoczesności Występują: Helga i Wańka. Helga – Wygląda, że polegliśmy.Wańka – Tak powinno wyglądać.Helga – Nie rozumiem. Wańka – No, właśnie widzę. To przecież tylko wycofanie się na z góry upatrzone pozycje.Helga – Przecież PiS teraz zrobi co będzie chciał!Wańka – A co twoim zdaniem będzie chciał?Helga – To jasne, już zapowiedzieli...Wańka – I oby im się udało!Helga – Jak to? Wańka – Wszystko co można było ukraść, zostało ukradzione. Długi na miarę Grecji...Helga – Ale oni chcą opodatkować nasze banki i supermarkety!Wańka – Właśnie: chcą.Helga – Masz nadzieję, że im się nie uda?Wańka – Jeśli chcesz znać moje zdanie, to Wołodzia z Angelą nad wszystkim panują.Model z Magdalenki sprawdził się. Należałoby go powtórzyć.Helga – No nie wiem, zmieniły się okoliczności.Wańka – Nie tak bardzo. W stanie wojennym informowano, że rozmowa jest kontrolowana...Helga – A teraz każdy głupi już o tym wie.Wańka – Sama widzisz, wystarczy niewielka modyfikacja. Media i finanse są przecież nadal w naszych rękach.Helga – Będą chcieli nam je odebrać.Wańka – Wtedy podniesiemy rwetes.Helga – Wyświechtane slogany mogą nie wystarczyć.Wańka – Racja. Trzeba być kreatywnym. Na przykład: „Oszołomy do domów”, albo poważniej: „Ratujmy nowoczesność”.Helga – Pójdziemy na żywioł? Wańka – Wprost przeciwnie. Nasi ludzie czekają tylko na hasło.Helga – A kto konkretnie? Wańka – Chciałabyś poznać nazwiska kretów?Helga – Właśnie. Mamy jakiegoś nowego „Bolka”?Wańka – Nie jednego, ale gdybym ci zdradził ich nazwiska, to musiałbym cię zabić. KURTYNA