
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt. Dzieci kwiaty Występują: Fritz, Wańka i Mosze. Fritz – Kto ma pieniądze, ten ma władzę. Wańka – Nieprawda. Kto ma władzę, ten ma pieniądze.Fritz – A ty Mosze, co o tym sądzisz?Mosze – Co tu jest do sądzenia?Fritz – Tak czy siak, Grecy udają Greków, a Unia rozkłada ręce.Wańka – To było do przewidzenia.Fritz – Niby jak?Wańka – Dalekowzroczność naszej polityki dała właśnie rezultaty.Fritz – W postaci rozpadu Unii?Wańka – Pamiętasz „Dzieci kwiaty”?Fritz – Rok 1968. Nastolaty żądały wolności dla swoich obłędnych pomysłów.Wańka – Właśnie! Te kwiaty dały owoce, którymi wszyscy teraz się częstują.Fritz – Darujmy sobie te metafory. Chodzi ci o to, że tamte niegdysiejsze nastolaty zajmują teraz kluczowe stanowiska w Unii?Wańka – Zaczynasz kumać. Grecja jest już prawie nasza.Fritz – Myślałem, że zasadzacie się na kraje bałtyckie w pierwszej kolejności.Wańka – Kolejność uzależniona jest od sposobności. Prędzej czy później i tak się okaże, że wszyscy pragną rządów naszego cara, jak wy go nazywacie.Fritz – A ty Mosze, co na to powiesz?Mosze – Co tu gadać? Wy, goje i tak tego, co najważniejsze nie zrozumiecie.Wańka – No to chociaż spróbuj. Oświeć nas.Mosze – Najważniejsza jest wojna dżihadu z gojami i nieważne kto chwilowo wygrywa, a kto przegrywa. Jedni i drudzy są tylko po to, żeby służyć nam jako jedynemu narodowi umiłowanemu przez samego Jahwe.Wańka – Czyli jednak najpierw ideologia, wiara, nawet w cokolwiek, nawet w niewiarę.Mosze – Coś ci się zebrało na filozofowanie. A nasi ludzie już rozdają w Izraelu polskie paszporty każdemu, kto chce. Nie musi nawet wiedzieć gdzie ta Polska leży, żeby zostać jej obywatelem. KURTYNA P.S. Drogi aktorze! Idąc sam dojdziesz szybciej, idąc z kimś dojdziesz dalej. Pomyśl czy nie byłoby Ci ze mną po drodze. Zagraj w Internetowym Kabarecie!