Wierszyk dla głosujących na Komorowskiego.

Przez Janko Walski , 25/05/2015 [13:22]

Wlazł kotek na czubek topoli,
drze mordę w dzień, w nocy, łeb boli.

Podrapał strażaka i wójta,
nie dał się nikomu zdjąć hultaj.

Z piosenki tej nauka ta płynie,
że kotka zdjąć trzeba na siłę.

Poecik

Poecik

10 years 4 months temu

Z piosenki tej płynie nauka, Na szefa nie bierze się tłuka...